@peposlaw ,

Zaraz, zaraz... nie będziesz się tłumaczył? Gościu, siedzisz i zza ekranu komputera oglądasz krwawy konflikt i instruujesz inne nacje w jaki sposób powinny poświęcić życie i rodziny. Jaja sobie robisz, czy co? Mordują Ci przy granicy ludzi, a Ty wybierasz komfort. Spoko. Ludzie kiedyś zapytają jak to było możliwe, a jakiś peposlaw1234 napisze "jebać Polaków, to nie byli ludzie, nieźle sprane berety musieli mieć żeby pozwolić na ludobójstwo obok siebie.

No i widzisz, tyle jest warta Twoja postawa. Niech ktoś coś zrobi. No, Rosjanie, ruszcie się obalić Putina, bo ja się boję. Bohater.

Okazuje się więc, że wielu Rosjan którzy wyszli na ulicę są od Ciebie lepsi. Tak samo jak Ci którzy wcześniej zwalczali Putina. A może po prostu tak zakrzykujesz swoje sumienie? Trochę wstyd ich krytykować za pochodzenie.

I znowu winne są lata 2008 i 2014, a nie konkretne zachowania i cechy - masz czas pisać takie wysrywy, a nie masz czasu na konkrety.

@nevya odpowiedz sobie co się takiego wydarzyło w 2008 roku i w 2014. Użyj googli, może ci się rozjaśni.

Wielu Rosjan którzy wyszli na ulicę miało szansę pokazać, że są ode mnie lepsi - trochę się z tym zgadzam, a trochę nie.
Ci co wyszli protestować okazują odwagę cywilną i tracą w moich oczach miano kacapa. Jest ich jednak garstka. Więcej osób protestowało w maleńkim Talinie niż w wielomilionowym Petersburgu czy Moskwie.

Robię ze swojej strony wszystko co mogę - także poprzez manifestacje pod ruską ambasadą. Niemało pieniędzy już przeznaczyłem na pomoc i nie jedną złotówkę jeszcze przeznaczę na pomoc Ukrainie.
Popieram wszelkie sankcje dla rosji, nawet jeżeli to się odbije na moim portfelu.
Z osobistych doświadczeń spowiadać się publicznie nie będę i tyle. Taką tylko ciekawostką się podzielę, w jednym z hoteli w których byłem gościem zamknięto na stałe basen odkryty, ze względu na najebanych ruskich, których trzeba było wyławiać, a którzy napierdoleni chodzili całą dobę.

Jeżeli rosjanie nie są w stanie poradzić sobie sami ze sobą, to świat powinien sobie poradzić z rosjanami.

Dodam tylko, że:
- jeszcze 20 lat temu podczas akademickich dyskusji wywoływałem kontrowersje mówiąc, że życzę sobie silnej rosji. Silnej pod jednym warunkiem. Silnej bo demokratycznej rosji. Stabilnie rozwijający się kraj z dużym potencjałem gospodarczym i z tak dużymi zasobami, miał swoją szansę na stanie się partnerem gospodarczym, politycznym i kulturowym naszej cywilizacji.
Reżim putina skutecznie te szanse zaprzepaścił.
- wychowała mnie literatura rosji, której nie ma już ponad 100 lat.
Tyle, że w obecnej sytuacji nie ma to znaczenia.

@peposlaw , przestań pierdolić, tylko do rzeczy.

Protest w Tallinnie niczym nie grozi, kraj jest demokratyczny, nikt za to nie idzie do więzienia, nikt za to nie jest prześladowany. Domagasz się od ludzi, żeby zaryzykowali życiem, żeby wyzbyli się ludzkich obaw, wymagasz od nich bohaterstwa, choć sam nie jesteś do bohaterstwa skłonny.

Masz okazję pokazać, że jesteś człowiekiem, że jesteś szlachetny, że jesteś lepszy od Rosjan. Nie? Strach obleciał? No to przełknij gówno, które wyprodukowałeś i zacznij obrażać sam siebie.

Bohater poszedł pod ambasadę, a od wszystkich innych wymaga, żeby poświęcili całe życie i ryzykowali jeszcze życiem bliskich. Jesteś taki zajebisty, 20 lat temu kontrowersje wywoływałeś. Kurwa, chciałbym być takim twardzielem.

Pieprzysz o 2008 roku - czy jak byłeś na wakacjach na Krymie to ci ludzie, którzy tam przebywali ładowali broń na Gruzję czy o co chodzi? Co to za tajemnica "osobistych doświadczeń" na temat potworności wszystkich Rosjan? Póki co wygląda to tak, że chlapnąłeś bez pomyślenia jakąś bzdurę, a teraz nawet nie możesz wymyślić niczego na poparcie.

@nevya nie, nie chlapnąłem i prawdą jest, że mój pierwszy kontakt z rosjanami to był prawdziwy szok kulturowy. Później było już tylko lepiej.

Domagam się, żeby ludzie zaryzykowali więzieniem - bo póki co nie zabijają protestujących, więc nie pierdol, jak to masz w zwyczaju, głupot.
Nie muszą się wyzbywać obaw i nie jest to bohaterstwo. Bohaterstwo to by było, jakby zrobili pucz i zatłukli tego sukinsyna gołymi rękami. Tu jest odwaga cywilna zagrożona aresztem.
Nosz kurwa, tam giną ludzie, a tu może ruski pójść do ancla na 10 dni. Straszne, na pewno bym siedział w domu i udawał, że nic się nie dzieje.

Oho, który to już raz unikasz konkretnej odpowiedzi?

No i znowu zachęcanie do poświęceń innych ludzi, tylko żeby nie musieć wstać z fotela. Potrzebujemy więcej takich bohaterów, tak obalimy reżim.

"Nosz kurwa, tam giną ludzie, a tu może ruski pójść do ancla na 10 dni. Straszne, na pewno bym siedział w domu i udawał, że nic się nie dzieje".

To zapierdalaj na front Możesz też na protesty w Rosji.

A o tej całej nienawiści Zachodu ruski dowiedział się z telewizora Philips, wrzucił żalpost na Facebooka, pogadał o tym z ciotką przez Iphone'a, dopił kawę z ekspresu Siemensa, po czym wsiadł w Audi i odjechał w pizdu drogą zbudowaną za dolary z ropy i gazu sprzedanych na Zachód

Wczoraj mój dziadek po raz pierwszy przyznał mi rację, gdy powiedziałem, że dobrze, że jesteśmy w Unii i w NATO. 18 jebanych lat czekałem.

@nevya ja już w ruskim anclu byłem, 5 dni. 10 też bym dał radę.


Gdzie tymi rakietami celują - na protestujących w Petersburgu czy w mieszkania na Ukrainie? Bo już nie wiem gdzie mam pomoc wysyłać, a chciałbym wspomagać bohaterów. Jest już jakaś zbiórka?
Całe życie poświęcili, bo poszli na protest w rosji, lol. Zabijają czy na miejscu czy wiozą do gułagu? Czy ich ostrzeliwują na tych placach?

To ty masz żonę z obozu wroga i sam zapierdalaj na front - po którejkolwiek stronie, jak lubisz strzelać do kobiet i dzieci to na rosyjską stronę

Poza pójściem na front masz jakieś mądre pomysły, czy tak tylko głupoty opowiadasz?

@peposlaw , byłeś tam z głupoty, a nie z odwagi. Miałeś przykład na Białorusi jak wygląda 10 dni aresztu za udział w protestach - pobicia, gwałty, torturowanie. Przy odrobinie szczęścia można zginąć. Po areszcie często można się pożegnać z pracą. Jak widać wyobraźnia nie jest Twoją najmocniejszą stroną, tak jak i odwaga.

@nevya oho ho. Odważny Nevya będzie mnie o odwadze poruczał i oceniał moją wyobraźnię.
Niewiele, prawie nic o mnie nie wiesz i Kukiza wiesz z czym się mierzyłem i czym się wykazałem. Tam giną ludzie, a kacap może stracić pracę. No, w szoku jestem. Jak ja tym kacapom współczuję. Na Ukrainie można stracić życie, a w rosji pracę. Faktycznie szkoda ryzykować.
Serio, załóż zbiórkę dla potrzebujących ruskich.

Dla takich jak ty pasja to głupota. Cień odwagi to bohaterstwo.

@peposlaw , ech, nawet nie widzisz jak się ośmieszasz. Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie rozporządzam cudzym życiem i rozumiem jakie obawy mają Rosjanie przed protestowaniem. Ty natomiast nie poświęciłeś nic, gadasz tylko puste hasła "to moja sprawa" i nawołujesz ludzi do ryzykowania, bo tak się tylko godzi. Robisz to z fotela. Ja nie jestem pojebany i nie mam zamiaru tych ludzi umoralniać i robić z nich tych złych, bo nimi wcale nie są. Każdy zasługuje żeby traktować go jako jednostkę i nie można kogoś skreślać ze względu na narodowość. Przynajmniej w systemie wartości cywilizowanych ludzi a nie rozemocjonowanych naziolków.

Zręcznie przeskoczyłeś nad ryzykiem śmierci, tortur do tematu pracy. Rozumiem, że praca i pieniądze to nic. No to wykaż się człowieczeństwem, pozbądź się wygodnego życia, oddaj wszystko co masz żeby okazać człowieczeństwo. Nie stać Cię na takie poświęcenie? No to czego wymagasz innych?

Nie dość, że jesteś tchórzem to i hipokrytą.

@nevya lol, mocne słowa jak na kogoś kto pisze głupoty i przeinaczenia.

Ja jeżeli będzie trzeba, nie będę siedział w domu, tak jak nie siedziałem w fotelu na strajkach kobiet czy innych akcjach.

Ja nie mam ochoty na żadne kontakty z kacapami i mam do tego prawo.
Jaki ty jesteś wspaniały i wyrozumiały. Zostaje Ci jeszcze empatii dla Ukraińców czy na kacapach się kończy? Ja nie poświęciłem nic? Może jednak coś poświęciłem, skąd wiesz?

Poza tym nie odmawiam godności tej garstce rosjan którzy wyszli protestować przeciwko wojnie. Co nie zmienia mojego zdania o całym tym narodzie, właśnie dlatego, że jest to garstka.

PS. nikogo nie skreślam na podstawie paszportu, w rosji jest wiele wspaniałych nacji, które nie mają z tym putinowskim gównem nic wspólnego.

Pozwolę sobie zacytować:
ruski karabl idi nahui

@peposlaw , skończ się ośmieszać, jeszcze niedawno chciałeś wszystkich eksterminować i miałeś wyjebane czy jest za, czy jest przeciw, ruski to ruski. No, ale poglądy się zmieniają, dobrze, że nawet w 24 godziny. Przed chwilą każdy Rosjanin był niegodny, póki Putina nie obali. Teraz zmiękła faja, bo ktoś powiedział "sprawdzam" i wypadałoby samemu zaprezentować trochę bohaterskich czynów.

Idź razem z okrętem bohaterze schroedingera, który może bohaterem jest, a może nie jest, tylko "zachowam to dla siebie". Idźcie obalić Putina, bo peposlaw sobie nawet z Kaczyńskim nie daje rady.

PS.

"Ja jeżeli będzie trzeba, nie będę siedział w domu"

To jest właśnie czas, kiedy trzeba No chyba, że czekasz aż więcej osób umrze nieczłowieku.

@peposlaw wsadź głowę do wiadra, bo się przegrzałeś. Nie potrzeba nam tego

@nevya ja nikogo nie będę eksterminować, chociaż anihilacja rosji byłaby najłatwiejszym sposobem poradzenia sobie z rakiem jakim jest rosja. Jeszcze kilka dni temu w całej moskwie protestowało kilkadziesiąt osób. Więcej osób potrafi się zebrać na warszawskiej patelni w sprawie obrony drzewa w parku.

Słucham twojej mądrej podpowiedzi - z bronią walczyć nie będę. Chcesz to sam zapierdalaj na front. Jaka jest twoja propozycja na walkę z putinowskim reżimem? Co ty takiego robisz, że nie siedzisz w domu i walczysz z tym kurestwem?

@peposlaw , ja nie rozliczam innych narodowości. Ty rozliczałeś, więc sprawdziłem, czy masz do tego prawo. Okazało się, że nie. Jesteś takim samym tchórzem jak ludzie którymi gardzisz. A nawet gorszym, bo żywisz uprzedzenia narodowościowe. To klasyfikuje Cię gdzieś bliżej tych, którzy dopuszczają się bestialstwa na wojnach.

Przykro mi, taki Twój obraz. Kilka słów za dużo i się zbłaźniłeś, teraz trzeba przełknąć.

@Radioactive Widzisz, jedni widzą bohaterów na Ukrainie, gdzie bronią swojej ziemi, drudzy widzą bohaterów na placu w Petersburgu. Dwie prawdy, dwa światy.

@peposlaw Czyli przyznajesz, że jesteś jak te kacapy - ja nie zabijam Ukraińców, ale niech giną bo tak najprościej

@jabba_the_hutt , on był na proteście kobiet i napisał wulgarny komentarz w rosyjskim Internecie o Putinie. Swoje zrobił, pewnie spać nie może, bo się boi, że go specnaz zlikwiduje. Wspaniały człowiek, gdyby tylko więcej było takich w Rosji...

Generalnie ruscy powinni mieć żłobek przy każdej bazie wojskowej i byliby niezajebywalni

@nevya spoko, o hitlerowcach też byś tak mówił jakbyś miał żonę Niemkę. Ja to rozumiem, ale nie popieram. Byś mówił, że przecież nie wszyscy Niemcy popierają Hitlera i nie wszyscy mordują. W zasadzie byłaby to prawda, zagłada była wykonywana przy milczącej zgodzie większości.
Teraz widzę u rosjan milczącą zgodę.
Spoko, zaraz przez porównania hitlerowskich Niemiec i putinowskiej rosji nazwiesz mnie nazistą. Są to jednak tanie chwyty.
Kto teraz atakuje Ukrainę? rosjanie! Nie ma znaczenia, że nie wszyscy - przecież nawet nie wszyscy w III Rzeszy walczyli na froncie.
Przestań już z tym tchórzostwem bo to się już nudne robi. Co ty takiego gieroju sobą reprezentujesz, żeby mnie od tchórzy wyzywać?
Wg ciebie jeżeli nie pójdę na front to jestem tchórz? To kim ty jesteś? aha, masz nade mną moralną wyższość bo nie umoralniasz kacapów. mając żonę rosjankę. aha.
1. To rosja i rosjanie mordują teraz ludzi przy milczącej zgodzie większości rosjan!
2. Po każdej udanej inwazji poparcie dla putina i jego polityki wzrastało, a ty sobie tłumacz, że nie wszyscy są źli.
3. Putin ma realne poparcie ruskiego społeczeństwa. To jest rosyjska wojna przeciwko Ukrainie!

Pewnie i wśród złodziei znajdzie się człowiek o dobrym sercu, co wcale nie uczyni wszystkich złodziei uczciwymi.

@jabba_the_hutt nie, bo jako najeźdźca i kraj który państwowo uprawia terroryzm zasługuje na karę. Ukraina była zaatakowana niewinnie, nic tym kacapom nie zrobiła.

@nevya Za dzieciaka moje podwórko od garnizonu krasnoarmiejców dzieliła tylko wąska dróżka i ogrodzenie (nie wiedzieć czemu częściowo betonowe, a częściowo drewniane). Wielokrotnie rzucaliśmy w kacapów kamieniami, a raz nawet im to ogrodzenie podpaliliśmy. Do dzisiaj żyję w strachu i jak z naprzeciwka idzie ktoś z parasolem to omijam szerokim łukiem

@peposlaw , ja Cię nie nazywam nazistą ze względu na porównania, tylko ze względu na gwóźdź w głowie, który każe Ci oceniać ludzi po narodowości

Narodowość mojej żony daje mi tylko tyle, że mam lepszy ogląd na sprawę niż zapieniony nacjonalista - znam wiele osób i wiem, że wielu jest przyzwoitych, normalnych, tak jak i na całym świecie. Znaczy nie bez znaczenia może być tutaj też moja inteligencja, której troszkę Ci brakuje, sądząc po tym co piszesz

Piszę o tchórzostwie z przekory. Wymagasz od innych ludzi ryzykowania życiem, bo urodzili się w innym kraju. Sobie zachowujesz przywilej żeby siedzieć przed komputerem. I zdaje się, że nadal nie dostrzegasz jakie to żałosne i śmieszne. Ale jeśli mam być szczery to doświadczenie życiowe uczy, że najwięcej szczekają o bohaterstwie ci, którzy najmniej go posiadają. No tacy jak Ty.

Jeszcze przed chwilą wykazywałeś przejawy rozsądku i byłeś w stanie zaakceptować, że istnieją normalni, godni szacunku Rosjanie. Teraz walisz tym: "a ty sobie tłumacz, że nie wszyscy są źli" - no kurwa wyobraź sobie, że nie wszyscy

Daj mi spokój, ośmieszyłeś się, nie masz nic do powiedzenia tylko krzyczysz i robisz z siebie pajaca. Szkoda na Ciebie czasu rozemocjonowana nastolatko.

@nevya Ja nie jestem nacjonalistą!
Przeczytaj sobie definicję
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nacjonalizm
Istnieją normalni, godni szacunku rosjanie i jest to prawda. Tyle, że ci stanowią znikomy promil w swoim kraju. Są też po części odpowiedzialni za kraj z którego pochodzą, a więc w jakimś stopniu są odpowiedzialni za politykę swojego kraju. Tak jak cała Polska zasłużyła sobie na Kaczyńskiego. Kaczyński nie wziął się z kosmosu, nie został podrzucony przez wrogie Państwo (no może rosyjskie ośmiorniczki pomogły). To, że w Polsce odmawiano głosu Polsce powiatowej i małomiasteczkowej doprowadziło do tego, że pierwsza partia która się do nich zwróciła, zyskała wiernych wyborców. Mimo, że w rosji nie mamy demokracji,to rządzą tam podobne mechanizmy. Wg niektórych analityków zbrojne najazdy na inne kraje były w znacznym stopniu kierowane na rynek wewnętrzny tzn. na zwiększenie poparcia dla partii jedna rosja.
Powiedzmy, że na wybór Kaczyńskiego zapracował cały kraj - nie tylko Ci co go wybrali. Tak samo patrzę na sytuację w rosji. Te pierdolenie o wszechrosji i restytucji imperium jest wciąż bardzo wydajnym politycznym paliwem. To nie jest tak, że jest jeden zły car i dobry naród. To są źli ludzie i mają złego przywódcę.
O bohaterstwie piszesz głównie ty, dla mnie rosjanie którzy otwarcie są przeciwko wojnie nie są bohaterami. Są odważni i zachowują się w sposób moralnie właściwy, ale dla mnie nie jest to bohaterstwo. Tak jak wcześniej pisałem, zdaję sobie sprawę, że moje generalizacje są zapewne krzywdzące wobec przyzwoitych rosjan, ale biorąc pod uwagę to co się dzieje na Ukrainie, krzywdy wywoływana moimi generalizacjami są usprawiedliwione i bez znaczenia. Prawdziwa krzywda dzieje się za naszą wschodnią granicą.

"moje generalizacje są zapewne krzywdzące"
"krzywdy wywoływana moimi generalizacjami są usprawiedliwione"

Chłop przyznaje, że jego zachowanie jest krzywdzące, bo odnosi się do niewinnych. Ale chuj, należy im się, bo są winni



O czym ja mam z Tobą w ogóle rozmawiać?

> tak się głupio spytam, a z jaką to grupą społeczną rosjan miałeś przyjemność się zapoznać?

@corwin, a co mi tam, wtrącę się. Moja rodzina miała. Z młodymi mężczyznami w wieku poborowym, kilkadziesiąt lat temu. Z tego co widzę w TV i z ich opowieści wynika, że się nic a nic nie zmienili...

@nevya to jest tak samo jak z pisowcami, nie znoszę pisowców, ale znam osoby, które z niezrozumiałych dla mnie powodów są pisowcami, a są jak na pisowców dość otwarci i nieagresywni, a nawet sympatyczni.
Niemniej, co do zasady, nie znoszę pisowców i mam o nich niskie mniemanie (poza nielicznymi wyjątkami).

Rosjanie powinni prowadzić wojny nie jako Rosja, tylko jako Rosyjski Komitet Wojskowy.

@kombinator_83 to jak?, co setnego czy co dziesiątego Rosjanina zajebiemy?, bo "Rosja" to tylko na mapie.

@peposlaw ochłoń chłopie, bo sam nie wierzysz w to co piszesz i większości tych rzeczy byś nie zrobił. Nosi Cię od przyjęcia nadmiaru złych informacji, ale bzdury które wypisujesz nikomu nie pomogą