@bulcyk22 To mi przypomniało te wspaniałe lata, gdy z olimpiady transmitowano ostanie 20 km Korzeniowskiego, i jak już doszedł, to się wszyscy cieszyli aż do zimy czekając na następnego pewniaka Małysza. Taki całoroczny tandem sukcesu. Jakież to był wspaniałe czasy nie zapomnę ich nigdy