Mój system pracowy ma wszystkie potrzebne informacje do kontaktu ze mną, email, tel, itp. Dopiero zaczynam, więc wszystkie procedury muszę przejść, jak wykonywanie rzeczy do zrobienia, treningi, które są wysyłane na pracowy mail. ok. Zalogowany na pracowym kompie, tylko żeby pokazać, że działa i resztę sobie w domu zrobię. A takiego kwoka wała! Próba zalogowania się na nowym sprzęcie wymaga dodatkowo kodu weryfikacyjnego. I oczywiście, bo jakby inaczej, ten jest wysyłany na konto, na które się staram zalogować i wygasa po dwóch minutach. A logowanie obecnie działa tylko jak jestem w pracy, bo ta sama sieć i nie wymaga dwustopniowego uwierzytelnienia. Nie mogą wysłać tokena na telefon albo mój właściwy email. A oni się na mnie tylko dziwnie patrzą. Chyba będę tam musiał przyjechać z PCtem i użyć własnego telefonu jako hot spota, żeby zobaczyli, że nie działa w psią dupę mać. Tego jest więcej, jak szukanie internet explorera, którego ikona jest tuż koło Edge, WOW, kopiowanie adresu z paska, "Ale w google to lepiej działa" i odpala chrome, wkleja adres i bum, na drugim miejscu w wynikach wyszukiwania
Tyle ze mnie, wracać do stanowisk i nie zadawać pytań. Pracować wydajnie i sprawę wyjaśnimy jutro rano.
Tyle ze mnie, wracać do stanowisk i nie zadawać pytań. Pracować wydajnie i sprawę wyjaśnimy jutro rano.