Czy już podjęliście decyzję - zaszczepić się czy nie?

Wiem, że Kocia aż przebiera nóżkami, aby ją ktoś jak najszybciej zaszczepił, tylko musi czekać w kolejce, bo nie ma takiego brania, jak np. brogmann.

Przyszłaś się spytać czy przypier*olić?

:szamano

Przyszedłeś się spytać czy ...?

:empatyczna Przeszedłem covida jak lekkie przeziębienie. Na razie szczepić się nie zamierzam. Poczekam na pierwszych beta-testerów.

:kokeeno

Tylko, że możesz ponownie zachorować, ale też po przechorowaniu, nawet lekkim czy bezobjawowym, mogą wystąpić w późniejszym czasie różne powikłania, zresztą po szczepieniach też.

Jeśli będzie możliwość, to się zaszczepię. Raz, że nie chce pozarażać emerytów w rodzinie (na razie się udawało). Dwa, że z racji pracy jako przewodnik muzealny - pewnie będę musiał, żeby mieć kontakt z ludźmi.
I tylko nurtuje mnie problem - najpierw otworzą muzea dla zwiedzaczy czy doczekam się w na swoją kolej szczepienia? I czy nastąpi to przed końcem obecnej pięciolatki?

Skoro w tytule jest słowo ale to jest nadzieja.

:duch69
Ale nadzieja jest matką głupich.

:xanthus - obecna pięciolatka kończy się za dwa tygodnie.

:xanthus chyba powinienem zmienić portal albo wcześniej chodzić spać, bo pierwsze pytanie po przeczytaniu Twojego posta brzmiało: 'Kurwa, ma niewidomą żonę emerytkę?'

:skijlen albo zmień dilera

:heniekk nie umiesz się bawić

:empatyczna Jeśli przejście choroby nie spowodowało nabycia odporności przez brak odpowiedzi immunologicznej (choćby czasowej), to szczepienie ma na to jeszcze mniejszą szansę (i pewnie byłbym martwy).

:empatyczna masz jeszcze sporo czasu do namysłu. W naszym kartonowym państwie posklejanym na ślinę wszystko działa na "jakoś to będzie". Jak już te szczepionki będą, to zanim wyszczepią grupę zero, to pewnie wakacje będą. Ty pewnie jesteś w pierwszej, więc mooooże po wakacjach. Ja kwalifikuję się do ostatniej, więc spodziewam się nie prędzej niż pod koniec 2022 roku.

Ale na szczęście już przeszedłem tego skurkowańca, więc mam nadzieję, że przeciwciał mi wystarczy. A w międzyczasie poobserwuję testerów i wtedy podejmę decyzję

:empiror

Więc do tych najbliższych wakacji ze strachem na ramieniu poczekam, poobserwuję, posłucham ekspertów i "ekspertów", i muszę mieć nadzieję, że się doczekam, tylko nie wiem jeszcze na co.
Ale też wyżej napisałam, że nadzieja matką głupich, a rozbawiło mnie to, że Kaczyński tak bohatersko na oczach całego narodu już się zaszczepił, a Putin bohatersko stoi w kolejce po szczepionkę, zgodnie se swoimi przepisami, że najpierw trzeba zaszczepić bardziej potrzebujących.

Zaszczep się - popatrzymy.

Wg brytyjskiego programu szczepień na COVID jestem w szóstej grupie (na dziewięć), obecnie szczepią tych z grupy pierwszej. Zanim przypadnie moja kolejka, powinno już być wiadomo, czy są jakieś niepożądane reakcje i kto powinien uważać.
Tak całkiem po polsku trochę niepokoi mnie, że ten cały proces zatwierdzenia szczepionki to był jak jakaś konkurencja na igrzyskach olimpijskich – szybko i zdążyć przed innymi, ale mam mimo wszystko większe zaufanie do pozytywnej decyzji brytyjskiej agencji bezpieczeństwa leków niż miałbym do polskiej, a w szczególności polskiej działającej w ramach polskich układów i układzików politycznych.

No fakt - chodziło mi o 2021-2025.

:skijlen Ale skąd wziąłeś "niewidomą żonę emerytkę"? I dlaczego niewidomą??? Ja się martwię o swoich rodziców - po 2-3 wizyty u specjalistów w miesiącu. Siostra po walce z rakiem ... Teść teżtak średnio ze zdrowiem (a w zasadzie do dupy).

Jak będę miał możliwość - tak zaszczepię się. Ale zanim doczekam swojej kolejki,to już o skuteczności i powikłaniach będą doktoraty pisać ...

Jak bedzie mozna to sie zaszczepie.

Kaczyński już zaszczepiony? Dajcie linka do tej informacji.

A jeśli chodzi o mnie, tak zaszczepię się.

:gatinha Też jestem ciekaw. Jeżeli ten tchórz się zaszczepi, to zwiększy moje zaufanie do skuteczności tej szczepionki Tylko, jak ta informacja się pojawi, to zaraz będzie o przywilejach i arogancji"władzy", że najpierw swoich szczepią ... Choć ten karaczan chyba i tak w grupie najwyższego ryzyka jest ...

:xanthus cały PiS jest patronem ludzi ciemnych i zacofanych, w tym antyszczepionkowców. Jak oni się zaszczepią, to ich elektorat będzie miał zagwozdkę by nie powiedzieć "dysonans poznawczy"

Podobno szczepionki sprawiaja ze JM schodzi na psy. Ja sie naturalnie zaszczepie, ale wam odradzam. Nie szczepcie sie bo tylko w ten sposob cokolwiek tu sie polepszy

A nasunął mi sie jeszcze taki problem - jak się zgłoszę do szczepienia, to najpierw zrobią mi test na COVID'a? No bo objawów nie mam ale bez testu nie mogę być pewny. Bez testu mogę być ozdrowieńcem "bezobjawowym". W obu przypadkach szczepienie mnie jest niemożliwe lub bez sensu.

Będą testować każdego przed zaszczepieniem czy nie???

Szczepić się, nie szczepić...

"Chociaż firma Alberta Bourli opracowała szczepionkę, on sam nie jest pracownikiem systemu ochrony zdrowia. W rozmowie z CNBC powiedział, że ma 59 lat i cieszy się stosunkowo dobrym zdrowiem, więc nie jest do końca właściwe, aby otrzymał szczepionkę przed innymi ludźmi, którzy potrzebują jej bardziej. Przyznał jednocześnie, że z wewnętrzych badań firmy Pfizer wynika, iż gdyby został zaszczepiony przed kamerami, społeczne zaufanie do szczepionki mogłoby wzrosnąć. Stwierdził jednak, że "żaden z dyrektorów i członków zarządu nie przekroczy granicy". Albert Bourla zaapelował też do Amerykanów, prosząc ich, aby "zaufali nauce". "

https://biznes.radiozet.pl/News/Szczepionka-na-koronawirusa.-Szef-Pfizera-nie-otrzymal-swojej-dawki

oraz

"Dyrektor generalny Pfizera Albert Bourla sprzedał ponad 60 proc. posiadanych akcji koncernu tego samego dnia, w którym amerykański gigant ogłosił przełom ws. szczepionek na koronawirusa. Pfizer przypomina, że plan handlowy tej transakcji został zaplanowany w sierpniu."

https://www.money.pl/gielda/szczepionka-na-koronawirusa-szef-pfizera-sprzedal-swoje-akcje-w-dniu-ogloszenia-sukcesu-6574455732935552a.html


"Pfizer przypomina, że akcje sprzedane zostały za pośrednictwem automatycznego systemu w momencie, gdy osiągnęły określoną cenę. Plan tej sprzedaży natomiast ustanowiony został w sierpniu."

"Sprzedaż tych akcji jest częścią osobistego planowania finansowego dr Bourli i wcześniej ustalonego planu, który umożliwił - zgodnie z zasadami Komisji Papierów Wartościowych i Giełd - głównym akcjonariuszom i osobom posiadającym dostęp do informacji o spółkach notowanych na giełdzie obrót określoną z góry liczbą akcji w określonym czasie" - przekazał koncern farmaceutyczny w komunikacie, który cytuje "The Guardian"."

https://www.money.pl/gielda/szef-pfizera-sprzedaje-akcje-w-dniu-ogloszenia-sukcesu-firma-sie-tlumaczy-6574878082333664a.html

Sasin tez polecal kupowac akcje CDProjektRed przed premiera Cyberpunka 2077, a potem...

:gatinha właśnie antyszczepionkowcy nie lubią pisu, oni za konfederacją stoją

A gdybyście mieli do wyboru, to którą szczepionką zaszczepilibyście się? Czy Sputnik V też byście brali pod uwagę?

Ja jestem wśród ok. 30% personelu szpitala, który zgłosił chęć zaszczepienia się.

Nie sądzę, żeby był wybór jeśli chodzi o szczepionki, przynajmniej na etapie 0 - szczepienie personelu medycznego. Co dadzą, to będzie.

Ale znając nasze władze (importem szczepionek będzie się zajmowała Agencja Rezerw Materiałowych), może się okazać, że na przykład pierwsze szczepienie będzie szczepionką X, a na drugie, trzy tygodnie później punkt szczepień będzie miał tylko szczepionkę Y. Czy tak można, tego nie wie nikt.

:k0curek Te !@#$%^-ny twierdzą,że jak będziesz się szczepić, to druga dawka TEJ SAMEJ szczepionki będzie czekać i ma być to w domyśle ... Tylko ja tym skurwensynom nie wierzę nawet jak mówią jak się nazywają
A i tak chcę się zaszczepić ... :/