Taki artykuł.

https://www.onet.pl/sport/onetsport/robert-lewandowski-podzielil-kibicow-swoim-geniuszem/kqwpplr,d87b6cc4

Nie jestem wielkim znawcą, dlatego proszę o pomoc, albowiem ponieważ gdyż mogę przez to nie zasnąć

O co tym ludziom chodzi? Dlaczemu mają do Lewego pretensje?

Ktoś to rozumie?

Z kury dziękuję

Gdyż ponieważ niektórzy traktują tego typu rozrywkowe zagrania jako ośmieszanie przeciwnika, a tym samym niesportowe zachowanie. Jak dla mnie Lewandowski po prostu zagrał świetną sztuczkę, ale przypieprzyć się zawsze można. Z podobną krytyką, a wręcz karaniem przez sędziego jako niesportowe zachowanie odnoszono się do piłkarza, który ładował gola z całej siły do pustej bramki (na przykład po wymanewrowaniu obrony i bramkarza). Teraz w takiej sytuacji zawodnicy tylko dopełniają formalności, a "ostentacyjne" zapakowanie piłki ile fabryka dała równa się żółtej kartce (podobnie jak zdejmowanie koszulki po zdobyciu gola). Teraz zaśniesz, pewno przed końcem tego tekstu

no! Odetchłem żem!
Jak dla mnie on zrobił to co było można zrobić w tej sytuacji, inne zagranie byłoby nieskuteczne. A ośmieszanie? A to przeciwnik się nie ośmiesza nie potrafiąc skutecznie zablokować piłkarza drużyny całkiem przeciwnej? Pretensje, że ktoś jest lepszym dryblerem od drugiego? Dziwactwo.

Bo nad upośledzonymi nie należy się znęcać.

Hmm, też nie potrafię zrozumieć, nie złamał przepisów. A to, że robił co chciał w ich polu karnym - hmm, zamiast mieć pretensje do obrońców, mają do napastnika

A nie widzisz tu analogii z panem ZERO?

No bo tak:,
Lewy pięknie gra, sztuczką dograł do partnera, ten strzelił gola a jakiś lewacki dziennikarz, antypolak o nieznanej orientacji seksualnej napisał paszkwil.

A Ziobro pięknie tworzy nowe prawo, dzięki niemu stworzył nową KRS, upierdzielił kastę sędziów a jakieś lewackie urzędasy z UE, broniące na co dzień ideologii LBTG podają go do unijnego sądu.

Ziobro powinien dostać złotą piłkę albo co najmniej złotą przepaskę Temidy.
I laskę od Kaczyńskiego.

no nie całkiem. Zero robił to wszystko łamiąc bądź naciągając prawo. Lewy żadnego przepisu nie złamał.
taka różnica.

A kim my jesteśmy, żeby twierdzić, że minister sprawiedliwości łamie lub nagina prawo? Na tej samej zasadzie ten dziennikarzyna stwierdził, że lewy zagrywając w ten sposób chciał ośmieszyć obrońców, w dodatku rodowitych Niemców.

Lewego już osądziła historia.
Zero cały czas puka... do Trybunału Stanu.

no tak, nie powinniśmy mieć własnego zdania, powinniśmy polegać na politykach. Oni są ideałami, nie nam ich sądzić. Masz rację.

A na kim mamy polegać?
To są przecież wybrańcy narodu.
Sami ich wybraliśmy - najlepszych z najlepszych!

to kiedyś koszulki zdejmowali!? Tyle mnie ominęło

:bajgiel
https://www.youtube.com/watch?v=fxnSEpBJyww

:pies_kaflowy dzięki, dzięki, po prostu wiedziałam, że Twój ulubiony motyw się na bank pojawi

Lewy to dobry piłkarz, kopie z dobrą techniką (i to widowiskową) piłkę do bramki, piłka nożna to zabawa, ale nikt nie lubi jak mu się zrobi krzywdę podczas rozgrywek. Koniec