Mówił mi o tym, jak to jechał przez najdłuższy most w Europie i że jest we Francji. Jako, że on zawodowy kierowca prawie mu uwierzyłam, ale nie... Sprawdzam. Mosty w Portugalii, Mosty w Rosji, Mosty w Danii są te najdłuższe, ale o Francji ani widu, ani słychu. To mi mówi, że to most Millau. I wpisał w swojego fona. A tu co się okazało. To wiadukt.

Różnica jest taka. Mosty łączą, a wiadukty omijają.

Byłem kiedyś w Walii na elektrowni wodnej. Wjezdzalo sie z jednej strony, a do glownego budynku jechalo sie po wąskiej tamie. Z jednej strony basen, z drugiej przepaść. Co ciekawe elektrownia polozona jest w bylych kamieniołomach więc wrażeń estetycznych bylo więcej, gdy spojrzało się na płatowe ściany z kamienia. Lubisz kamienie, c'nie?

#japierdole

https://youtu.be/97dml3zkiJ8

Od wielu lat proszę redakcję o ikonkę :tragedia.
Jak widać nie mam siły przebicia.

Czy może ktoś oprócz mnie by chciał wywrzeć presję na redakcję?
Zapraszam

mam wrażenie, że już nikt nie pamiętam, gdzie się dodaje te ikonki

Hehehe, nie ma to jak potrzasnac czasem czyims kijem w dupie i zrobic mu tam kogel mogel

Córka Gołoty Poezji???

Ta, Tyson Prozy.

Jechałem kiedyś busem pod górkę. I z naprzeciwka BMW wyjechało na czołówkę. I ja sobie tak, hehe na dwóch kółkach - Tokio Drift, a z prawej rów wyłożony betonem. I tak driftuję, a z przodu BMW i TiR obok, co to go gnojek wyprzedzał na tej podwójnej ciągłej. I tak sobie jadę - i patrzę na tego gówniarza, i na Pana w tirze, i na ojca z boku, i na rów z betonem.
I TiR przyhamował, ja na dwóch przy rowku przejechałem, a gnojek się zmieścił środkiem. I jedziemy dalej, a spalone oponki huczą pod tyłkiem. No to papierosa wyciągnąłem i zapaliłem. Cisza. Spaliłem. Cisza. Shell. Zjazd.
I dopiero zaczęły się ręce trząść. Hehe.
Z 5 sekund to trwało, a ja wszystkie gęby pamiętam.

I tak właśnie działa dylatacja czasu.

:thurgon miałam tak samo, gdy gościu w ostatniej chwili włączył kierunkowskaz. Rowem od lewej wyminęłam. Strach w oczach.

A mnie to rozbawiło. Właśnie w takich chwilach cieszę się, że umiem czytać.

:kurigalzu dzięki. Też się cieszę, bo dla takich komentarzy, cieszę się, że nauczyłam się pisać.