Kurczak się oświadczył. Klękał, zapytał i oczekiwana odpowiedź pozytywna była mu dana. Miesiąc nie minął jak wyszedł z więzienia, ona cały czas czekała, teraz się zgodziłą. Chciałem sie tylko pochwalić! A CO! Gratulujcie wszycy natychmiast! Niechaj słodycz się sypie aż do porzygu Czekam (tup, tup, tup!)
--
Ciepło, cieplej mmmm...coraz niżej