PORWANIE 15-LETNIEJ ANGIELKI

przez 18-letniego Francuza.

Londyn, w kwietniu.
Od czasu, gdy niedawno zmarła słynna tancerka Gaby Dedys porwała jednego z najmłodszych reprezentantów angielskiej arystokracyj, osiemnastoletnie i śliczne, jak dziewczyna książątko i uciekła z niem do Ameryki romantyczne porwania stały się Anglii czemś w rodzaju epidemii, równie, jak rozwody

Obecnie Londyn ma źródło niesłychanych emocyj w fakcie, który dokonał się przed kilku dniami, Oto młodziutka, bo zaledwie piętnastoletnia i — jak zapewnia ,,Daily Mail" —prześliczna miss Darbeg, osóbka z t. zw. bardzo dobrego domu", odznaczająca się nie tylko urodą, ale i rzadkim talentem do gry na skrzypcach, znikła bez śladu, pozostawiwszy rodzicom króciutki liścik z zawiadomieniem, iż postanowiła — utopić się w Tamizie...

Zrozpaczonych rodziców uderzył zdumiewający zresztą fakt, że równocześnie z nieszczęsną samobójczynią zaginął nieodstępny wielbiciel jej 18-letni Paryżanin, którego afektem nie gardziła piętnastoletnia miss i spotykała się z nim często nietylko w domu rodziców, ale i w ustronnych alejach Hyde-Park'u. Zawiadomiona o fakcie policya przeprowadziła energiczne śledztwo i skonstatowała, że młodziutka i awanturnicza para czmychnęła z Londynu. Widziano ich razem na pokładzie okrętu Normandia i świadkowie stwierdzają, iż kandydatka na samobójczynię była rozpłomienioną, a jej nieletni uwodziciel miał minę najszczęśliwszego z ludzi na świecie.

Pisma londyńskie przepełniają opisy tego istotnie romantycznego porwania i fotografie młodocianych bohaterów ostatniego, najskandaliczniejszego może, ale owianego czarem poezyi skandalu w Londynie.

Ilustrowany Kuryer Codzienny, 15-04-1920

KWARANTANNA.

(m) Wkrótce na dworcu kolejowym w Białymstoku ma być utworzona kwarantanna dla osób przyjeżdżających z kresów wschodnich. Chorzy będą odsyłani do szpitala. W kwarantannie będą kąpiele i dezynfekcja odzieży. Pieniądze podróżnych w kwarantannie będą oddawane zawiadowcy stacji do przechowania.

Dziennik Białostocki, 15-04-1920

100lattemu.pl