Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Bezprawnik o zakrywaniu twarzy
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 4 lat temu
https://bezprawnik.pl/obowiazek-zakrywania-twarzy/

Czytaliście?
Jestem załamany. Jak można tak tworzyć przepisy? Przecież te maseczki to powinno się mieć gdy wchodzi się do pomieszczeń albo zbliża się do ludzi.
Jaki jest sens trzymania maseczki na pysku cały czas?

Czy nie można skopiować brzmienia przepisów czeskich albo słowackich?
Prawa autorskie ograniczają

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 4 lat temu
A jakie to ma znaczenie? Praktyka dowiodła, że wszystko zależy od tego kto chce Ci wlepić mandat. Prawo w tej sytuacji to tylko taki figowy listek niczemu istotnemu nie służący.

--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

skijlen
skijlen - Gastrofazor · 4 lat temu
po raz kolejny powtórzę: w takich sytuacjach nie przyjmować mandatów. Niech sąd rozstrzyga. No chyba, że się jest moim znajomym, który trzy dni temu policmajstrom buty obrzygał Zapytali: pińcet czy izba?

Są sytuacje, kiedy nie ma pola do manewru, ale poza tym? Pffff

--
46&2

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 4 lat temu
:skijlen jak masz dużo forsy, to można się bawić, praktyka pokazuje, że dołożą Ci podwójnie:
https://bezprawnik.pl/kara-administracyjna-a-mandat-ne-bis-in-idem/


A teraz sądy i urzędy zasadniczo są zawieszone, więc skargi i wnioski pisz na Berdyczów
Ostatnio edytowany: 2020-04-13 23:15:25

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 4 lat temu
:wisz-nu no właśnie dlatego mówię, że jakakolwiek interpretacja prawna nie ma znaczenia. Po państwie prawa pozostały już tylko niejasne wspomnienia. Ale skoro ludziom to odpowiada...

--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

skijlen
skijlen - Gastrofazor · 4 lat temu
Nie. Ludziom nie odpowiada. Płaskoziemcom, antyszczepionkowcom, pięćsetplusowcom może tak. Ale nie ludziom. Przynajmniej nie w moim rozumieniu tego słowa.

--
46&2

oiko
oiko - Superbojowniczka · 4 lat temu
Słowo daję, że nie ogarniam...

Stoicie w jednym miejscu przez 20 minut (biorąc ostatnie badania) i sprawdzacie, kto tam przed Wami szedł, czy i w którą stronę kichnął? Nie? To powinniście nosić pff3, za każdym razem, kiedy wychodzicie z domu.
To, że prawo (jak i mandaty, p r z e d e w s z y s t k i m mandaty) jest s żopy wzięte nie znaczy, że odgórnie trzeba je omijać, bo to by mi trąciło lekko przysłowiem, że "na złość mamie odmrożę sobie uszy".
Maseczki wejdą w nasze życie przez dość długi czas, przynajmniej do kiedy nie znajdą skutecznego lekarstwa, a jeszcze lepiej szczepionki. Do mandatów można się odwołać, do niepotrzebnych śmierci nie bardzo.

--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks

nevya
nevya - Bojownik · 4 lat temu
:oiko , to trochę nie tak i w czym innym jest problem. w Polsce w ciągu kilku tygodni policja nagle zamieniła się w milicję - na podstawie niejasnych przepisów w niejasny sposób karzą - z jednej strony minister mówi co można a czego nie, później policja kara za to co minister powiedział, że można robić, a na koniec przychodzi rzecznik policji i mówi, że policja za to nie karze, ale na filmach w Internecie widać, że karze. Ludzie więc przestają ufać w zdrowy rozsądek policjantów i nie wiedzą czego się spodziewać.

i teraz wyobraź sobie sytuację, że spacerujesz zdrowotnie po jakimś pustkowiu, zdejmujesz maseczkę i dostajesz od milicji mandat lub wnioskują o karę do sanepidu, a w pojebanej sytuacji prawnej nie bardzo wiadomo jak to się skończy. to samo z maską w samochodzie gdy ktoś jedzie sam... można się wkurwić? no można.
Ostatnio edytowany: 2020-04-14 01:33:34

skijlen
skijlen - Gastrofazor · 4 lat temu
:oiko znowu będę się powtarzał: te zakazy/nakazy/ukazy i inne razy nie są głupie. Są niezgodne z obowiązującą jeszcze w tym kraju konstytucją. I jeżeli nasz 'szanowny' rząd chce to ucywilizować, to niech wprowadzi stan wyjątkowy. A inaczej wara ode mnie

Co nie zmienia faktu, że sam, z własnej nieprzymuszonej woli myję łapy, nie zbliżam się do ludzi, nakładam kondomy na dłonie itd.

Ale nie życzę sobie żeby te okurwieńce łamały prawo.

--
46&2

oiko
oiko - Superbojowniczka · 4 lat temu
:nevya jak najbardziej zgodzę się z Tobą, że problem może tkwić w domorosłych (umundurowanych, ale domorosłych) szeryfach dzielnicy. Widziałam kilka filmików i, przyznaję, włos się jeży.
Od tego dojść do kwestionowania konieczności używania maseczek przy k a ż d y m wyjściu z domu, widzę naprawdę daleką drogę. Rozumiem syndrom supermana, bo nie każdemu jest dane bać się o bliskich, ale, jeśli mogę, to postaram się stłumić spryskaniem po gębie, łapach i założeniem maseczki. I nazywajcie mnie spokojnie panikarą, czy inną przypadłością. Jeśli za dwa lata będę tu z całą moją rodziną, to wygrałam na całego.

:skijlen są niezgodne z każdym regulaminem wchodzenia do banku, czy punktu sprzedaży złota. Konstytucji nie tykając. Czy tylko dlatego postawisz się?

P.S. Wiadomo mniej więcej wszystkim, dlaczego nie jest wprowadzany Stan Wyjątkowy. Szlag trafia. Czy dlatego warto kłócić się właśnie o maseczki?
Ostatnio edytowany: 2020-04-14 01:51:24

--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 4 lat temu
:oiko tu nie chodzi o maseczki, serio. Żaden normalny człowiek nie zakwestionuje potrzeby ich używania. Chodzi o wprowadzane na łapu capu przepisy i pozbawione rozumu ich egzekwowanie, które spowodują, że zostaniesz ukarana nawet jeśli żadnego z przepisów nie złamiesz. O tym mówimy.
Jeśli tak dalej pójdzie grozi nam anarchia, nawet wbrew zdrowemu rozsądkowi. I to wcale nie jest teoretyzowanie, to już pomału widać.

--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

skijlen
skijlen - Gastrofazor · 4 lat temu
:oiko ale ja nie walczę z maseczkami. Jak będzie trzeba to ostatnie zapierdziane bokserki z dupy zdejmę i nałożę na twarz żeby nikogo nie zarazić. Nie o tym mówimy.

--
46&2

oiko
oiko - Superbojowniczka · 4 lat temu
kurna, rozumiem. Rozumiem doskonale. Dlatego pytam: czy aby na pewno właśnie o maseczki należy stawać dębem? O coś, co ratuje zdrowie i życie, choć przeklinane (również przeze mnie)?

:skijlen powtarzam, że rozumiem. Tylko właśnie dlatego słowo "maseczka" powinno być z tej dyskusji wykreślone.

Mam wizję marszu parasolek, na ustawę o aborcji wyciągnietą akurat teraz, no bo kiedy by znaleźć odpowiedniejszy moment. Albo o reformie usług zdrowia. Wszyscy w maseczkach, w odpowiednich odległościach, choćby to były cztery metry, odgrodzeni od siebie plastikowymi tarczami, ale przecudnie zjednoczeni, na pohybel jątrzącym.
Ostatnio edytowany: 2020-04-14 02:06:04

--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks

oiko
oiko - Superbojowniczka · 4 lat temu
Jeśli myślicie, że prawomocnie nam rządzący nie zdają sobie sprawy z tego, jak wielkiego zamieszania narobili załączając te przepisy, to powinniście razem ze mną zacząć płakać, kiedy oglądam Bambi z dzieciakami. Społeczeństwo rozbite, podzielone, niezdecydowane, to jest coś, co rząd lubi najbardziej. A coś takiego, jak pandemia, mogłoby być czymś, co społeczeństwo zjednoczy. Wiec trzeba by temu zapobiec. I uj strzelił, jeśli kosztem będzie jedno starsze pokolenie społeczeństwa. Pożyjemy, zobaczymy, zaradzimy. A kto się burzy, niech będzie potem paluchem wytykany jako ten, co się do masakry przyczynił. I wilk syty, i owca cała.

Ukrzyżujcie mnie teraz.

--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks

nevya
nevya - Bojownik · 4 lat temu
:oiko , chodzi o to, że nie ma powodów żeby maskę nosić cały czas, np. w samochodzie. ja nie kwestionuję sensu obowiązku noszenia maski w sytuacjach potencjalnego kontaktu (np. na ulicach miasta), ale są też pewne granice. tym bardziej, że zbyt długie używanie maski zwiększa ryzyko infekcji, więc lepiej ją nosić wtedy, gdy potrzeba.

oiko
oiko - Superbojowniczka · 4 lat temu
:nevya żesz do kurki nędzy... Nie wiesz, kto przed Tobą przebywał w Twoim spazio temporale, trzymaj maseczkę na gębie ku zdrowiu Twoich bliskich. Ot, taka filozofia.

--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks

nevya
nevya - Bojownik · 4 lat temu
:oiko , tak, złap dzięki temu anginę i zaraź rodzinę, niech idą do lekarza, teraz na to jest świetny czas, przy ewentualnym zakażeniu koronawirusem na pewno ułatwi to sprawę. po prostu trzeba zachować rozsądek, rozumiem Twoje podejście żeby zabezpieczać się ponad to co mówią specjaliści, ja natomiast zachowuję się według zaleceń, które w tym przypadku mijają się z prawem.
Ostatnio edytowany: 2020-04-14 02:37:42

yAnZy
yAnZy - Superbojownik · 4 lat temu
maski i rząd

odradzamy noszenia przez ludzi zdrowych
zakazujemy sprzedaży maseczek przez internet allegro i olx (w sklepach już dawno ich nie ma)
zakazujemy kupowania z Chin
odwieszamy zakazy
nakaz zasłaniania twarzy

oiko
oiko - Superbojowniczka · 4 lat temu
:nevya z całym szacunkiem, piętrol się. Po raz trzeci odmówiłam pobrania krwi i kontroli hemoglobiny, jakby co, to tylko na moje ramiona spadnie cokolwiek się stanie mojej córze.
Jesteśmy wszyscy podatni na choróbska, tylko że niektóre są bardziej śmiertelne, niż inne

--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks

oiko
oiko - Superbojowniczka · 4 lat temu
:yanzy a wrzuciwszy w internety "maseczki" ile tysięcy wyników się uwidacznia?
P.S. Już dawno temu zalecenia rządu były mało aktualne, przynajmniej tak mi się wydaje...

--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks

nevya
nevya - Bojownik · 4 lat temu
:oiko , a czy jedna choroba wyklucza inną? osłabiona odporność, wycieńczony organizm i kontakt z lekarzem to nie są rzeczy teraz wskazane, więc po prostu lepiej tego unikać. Postaw się chociaż w miejscu zawodowego kierowcy.

oiko
oiko - Superbojowniczka · 4 lat temu
:nevya ale nosisz przeklęte maseczki, prawda?

--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks

ben1edicto
ben1edicto - Superbojownik · 4 lat temu
:oiko gdyby były dostępne na rynku maseczki (nie po 70zl za sztukę ffp3, chociaż nawet tych już nie ma), to podejrzewam, że nosiło by je 90% społeczeństwa. W temacie nie chodzi o maseczki, tylko o prawo pisane na kolanie.
Maseczek nie ma nawet dla medyków, a co dopiero dla szarych obywateli.

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
r4e - Superbojownik · 4 lat temu
:ben1edicto No przecież leci 7 mln maseczek https://gadzetomania.pl/61322,an-225-leci-do-polski-sledz-jego-trase-na-zywo

W ogóle z maseczkami to jest w sumie zabawny temat od początku. WHO przestraszyło się braków maseczek oraz braku zrozumienia szczegółów (to, że coś zmniejsza prawdopodobieństwo zarażenia nie oznacza, że chroni całkowicie) i od początku odradzało stosowanie maseczek osobom zdrowym. W tym samym czasie spece na świecie przebąkiwali, że jednak częściową ochronę maseczki dają również tymże osobom zdrowym...

:yanzy
Nasi - miłościwie - rządzący twardo przekazywali opinię WHO jako swoją. Dopiero po czasie odkrywszy, że ta opinia to w sumie nie do końca prawda zadziałali w swoim stylu wprowadzając "zmiany w prawie" wg własnego widzimisię - no ale przecież skoro w słusznej sprawie to nikt się burzyć nie będzie

Co do suwerena - wielbiciele PiSu nie są jakoś mocno przywiązani do obowiązującego porządku prawnego (skoro nie jest po ich myśli) więc jedyne co zobaczą w podobnych dyskusjach to "jakichś świrów, którzy ma złość rządowi chcą sabotować działania zabezpieczające zdrowie". Myślicie, że posłuchają się speców od prawa w tym przypadku? Co będą pamiętać z takich dyskusji przy następnych wyborach?

Wiem, że może się to zdawać dalekim tematem ale podobne mechanizmy zadziałały w przypadku Brexitu czy choćby Trumpa. Czasem niestety trzeba nieco bardziej cynicznie dobierać tematy do protestów jeśli ma się na oku wyższy cel (czyt. odsunięcie niebezpiecznych ludzi od władzy).

A tutaj co jest do wyniesienia z dyskusji (uwaga hiperbola):
- prawo wymuszające noszenie maseczek jest źle napisane i w ogóle bzdurne, nikt mi nie będzie mówił jak mam żyć więc będę nosił maseczkę gdy będę chciał!
stąd już niedaleko do:
- noszący maseczki to pewnie propisowcy a w najlepszym przypadku konformiści!


Choć z drugiej strony... podobno rzucających cegłami słuchają może jak by zamienić cegłę na maseczkę to też zadziała

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 4 lat temu
Chodzi o wszystko na raz.
Ale przede wszsytkim o przepisy. O to, że są wprowadzane po głupiemu, o to, że są napisane głupio, że nie zniesiono innych przepisów, które zakazują zakrywania twarzy, więc Policja ma wymarzoną sytuację do wymierzania kar - za manie i niemanie maski zakrywającej twarz. A już zwłaszcza, gdy gliniarz będzie chciał mnie wylegitymować, że ja to ja. Będę jednocześnie miał obowiązek zdjęcia i niezdejmowania maseczki.

Dalej chodzi też o same maseczki - ilość maseczek jest ograniczona. Jak już wielu mówiło - noszenie maseczki dłużej niż godzinę traci sens, bo stwarza idealne warunki do rozwoju wszelkiego syfu, jaki na nich osiądzie. więc idąc do pracy muszę mieć tych maseczek kilkanaście. Plus drugie tyle w zapasie, na wszelki wypadek.

Dalej nikt nie określił jak się pozbywać maseczek jednorazowych, które swoje zadanie spełniły, więc będą wyrzucane po godzinie, dwóch, pięciu, jak tam się komuś przypomni, że trzeba je zdjąć - w najlepszym razie do zwykłego kosza, skąd będą wyfruwać na okolicę, jak rękawiczki z okolicy sklepów. I nikt tego nie będzie podnosił, bo nikt nie chce ryzykować zdrowiem dla czystości.

Dalej - z tego co pamiętam, to trzeba spędzić w towarzystwie nosiciela 5-15 minut, (zależnie od źródła). Więc chyba na dworze raczej ciężko się zarazić, w sytuacji, gdy ktoś przeszedł tamtędy ileś czasu temu i nie ma nikogo w zasięgu wzroku. Czy coś się zmienilo w tej kwestii?

Dalej - w pracy - przez większość czasu pracuję sam. Kolega z pracy ma zorganizowane okno z pleksi i szparą, żeby mógł podawać i odbierać raporty, wz-ki, itp. plus wietrzenie pomieszczenia, w którym siedzi, żeby mógł pracować bezpiecznie. I kwestia samochodu - potrafię w samochodzie w pracy spędzić 4 godziny. Czy naprawdę jest sens, żebym cały ten czas, siedząc zamknięty, miał na sobie maseczkę?

I podejrzewam, że jest jeszcze wiele niuansów, które mi jeszcze nie przyszły do głowy. Ale twórcom przepisu powinny, w końcu chyba mają jakichś ekspertów pod ręką? ;)

Po prostu - nasze kochane władze, nawet tworząc przepis potrzebny wykazały się tradycyjną głupizną, która odbiera sens przepisowi.
Ostatnio edytowany: 2020-04-14 08:25:06

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 4 lat temu
:r4e jasne, że ta dyskusja jest trochę z przekory Mam nadzieję jednak, że tylko dyskusja

Co zaś do realiów świata prawa to wyobraź sobie sytuację: idę w maseczce i wołam, że zwykły poseł, albo jego długopis to **uje!
Podchodzi policjant, legitymuje mnie, ale ... mam maseczkę Każe mi ją zdjąć? Przecież w ten sposób naraża moje zdrowie, a nawet życie Mogę go podać do sądu?
Jak skecz z kabaretu /wszelkie prawa zastrzeżone/

edit. wisz-nu, za długo piszę
Ostatnio edytowany: 2020-04-14 08:27:56

--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
r4e - Superbojownik · 4 lat temu
:wisz-nu Z większością punktów, które napisałeś się zgadzam.

Odniosę się więc tylko do dwóch:
- Maseczki możesz nosić kilka godzin (4-8). Nie wypowiem się odnośnie scenariusza noszenia w pracy ale jeśli chodzi o dojazdy to tak naprawdę wystarczą 4 maseczki aby zachować się zgodnie z wymogami oraz - w miarę - higienicznie . Po 2 na dzień zakładając, że codziennie 2 pierzesz/odkażasz. n95 i podobne: nie prać, odkażać ostrożnie gorąca parą lub mniej ostrożnie oparami alkoholu.
- maseczki oprócz potencjalnego ograniczania przenikania wirusa pomagają powstrzymać gmeranie przy twarzy więc noszenie w samochodzie ma sens jeśli dużo się przemieszczasz

Scenariusz nawet dość prawdopodobny. A emotkową aluzję ja poniał
Ostatnio edytowany: 2020-04-14 08:58:45

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Soultaker - Superbojownik · 4 lat temu
, w maseczce odwiezie Cię na 14 dni przymusowej kwarantanny. Dla Twojego bezpieczeństwa oczywiście

lujeran
lujeran - exSuperbojownik · 4 lat temu
:soultaker no niby tak, ale zaewidencjonować mnie będzie musiał wg papierów, bo maseczki nie zdejmę

--
Podpisz=pomóż! https://ratujmyhematologie.pl/

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 4 lat temu
:r4e 2 no i własnie - co do zdrowotno-higienicznej strony noszenia maseczek oraz innych sposobów zakrywania twarzy to też wygląda na to, że nie ma jednoznacznych wytycznych. I każdy podaje inaczej.
No ja pamiętam, że po godzinie, najdalej 2 maseczka jest tak zaparowana, że już trzeba ją zmienić.
Ale fakt - nie pamiętam, czy było określone o jaki rodzaj maseczki chodziło...

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.
Forum > Hyde Park V > Bezprawnik o zakrywaniu twarzy
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj