Mam zlecenie żeby wymyślić zadanie dla trzecioklasistów (podstawówka) z matematyki. Z równań albo geometrii. Stworzyć coś zwykłego to nie problem, ale chcę te gówniaki (a raczej rodziców) zastrzelić obliczeniowo musi być proste, ale chcę to zrobić na "zauważenie", czyli takie trochę podchwytliwe av trochę sprawiające wrażenie nie do rozwiązania.
Czas do piątku.

Z góry dziękuję

2+2x2=?

W prostej geometrii dobrym przykładem są zadania, w których trzeba obliczyć pole jakiejś wyciętej figury, która ma trudny kształt, ale daje się zauważyć, jakie są pola figur tworzących otoczenie i okazuje się że można policzyć łatwo przez odejmowanie pól,
Ewentualnie po prostu przez podział na figury prostsze i dodanie.

kurwa klasyka klasyki! równanie, w którym np. 1=4 bo w pewnym momencie następuje podstępne dzielenie przez zero

:yoop muszę się dopytać jak zaawansowani są w obliczaniu pola

:jez coś z dzieleniem przez zero może zrobię. Tylko się dowiem czy robili

:kocia_mama
jak rodzice zajmą się nauką dziecka na izolacji to nie dość, że swoją robotę odperdolą i robotę dzieci też. nikt się niczego nie nauczy, obiadu nie będzie, pies się posra w domu i pójdą na kebaba. zarażą się albo kogoś i pies nadal będzie srał w domu. a po kwarantannie będzie trzeba sprzątać i remoncik zrobić a jedno właśnie straciło pracę. babcia nie pomoże bo ją zarazili i trzeba pochować z kremacją i tu zaczynają się problemy bo młody jeszcze w domu. i ten pies jakoś zdziczał.
a teraz przechodzimy do drugiego dzieciaka: narkotyki już w przedszkolu?
i jeszcze kablówkę i internet wyłączyli.
gdzie można kupić broń? idę zajebać tę sukę!

https://www.youtube.com/watch?v=B52hCszUsoQ

Bohaterem opowieści jest pan Kwadrat, który żyje na płaszczyźnie euklidesowej, w dwuwymiarowym społeczeństwie trójkątów, sześcioboków i okręgów. Nie wierzy w trzeci wymiar, dopóki przelatująca sfera go tam nie wciągnie.

Za cholerę nie wiem - z jakiej to książki

"Flatlandia, czyli kraina płaszczaków. Powieść o wielu wymiarach", Edwin A. Abbott.

Spróbuj tego:
https://matematycznynerd.blogspot.com/2015/07/spodnie-pitagorasa-czyli-nie-wychodz-z.html

:kocia_mama czyżby kurs pedagogiczny?

2+2=4 pokoloruj ładnie i namaluj szlaczek

:m_niebieski Kurła, to nie matura!

:gen_italia

Zapamiętałem ten cytat z jakiegoś artykułu, ale wydaje się warte przeczytania

:thurgon warte I bardzo szybko i przyjemnie się to czyta.

w radiu słyszałem, że teraz WF-iści zadają zadania domowe

Owszem. Córka jest w klasie sportowej i codziennie dostaje zestaw ćwiczeń do zrobienia.

:wisz-nu

Dla szachistów czy brydżystów lekcje online to żaden problem.

:thurgon nie mogą się dzieciaki popłakać z przerażenia

:hubbabubba za kogo ty mnie masz. Czasem dorabiam rozwiązując za $$ zadania domowe z matematyki i teraz po znajomości mam do ułożenia kilka zadań

:kocia_mama tzn co, dostałaś fuchę za górę hajsu i my mamy odwalić za Ciebie robotę?


Z takich banalnych to jeszcze takie zadania na dodawanie ulamków zwykłych, gdzie są duże liczniki i mianowniki więc znalezienie wspólnego mianownika jest trudne, ale jak się najpierw te ułamki uprosci to już jest łatwo np.

96/256+72/578

Równania z takimi współczynniki też można ułożyć

:yoop to robię za darmo
A działania na ułamkach w ograniczonym zakresie:/

Jeśli mają przerobione obwód i pole powierzchni prostokąta i koła, to bym zrobił ukłon dla medyków. Na przykład na szpitalu trzeba namalować nowe oznaczenie - czerwony krzyż na białym polu. Krzyż ma mieć wymiary 3x3 metry, a jego ramiona są równe i mają grubość 1 metra. Krzyż ma być w namalowany na białym kole o średnicy 4 metrów. Żeby było lepiej widać w nocy obrys krzyża i koła podświetlimy diodami (pasek LED). Oblicz ile będzie potrzeba metrów paska z diodami i litrów farby czerwonej i białej jeśli 1 litr farby białej wystarcza na pół metra kwadratowego, a 1 litr czerwonej na 3/4 metra kwadratowego powierzchni. Oblicz dla dwóch przypadków:
- najpierw malujesz krzyż i białym dookoła,
- malujesz najpierw całe koło, a potem krzyż.

Nie wiem czy poziom dopasowany, można trochę skomplikować jak za łatwe.