Poveglia, niepozorna wyspa położona niedaleko Wenecji, skrywa wyjątkowo upiorne historie. Bo przed wiekami chowano na niej ofiary dżumy – Czarnej Śmierci, która falami dziesiątkowała populację Europy. Na miejscu zbiorowej mogiły powstał potem szpital psychiatrycznych, gdzie dokonywano zbrodniczych eksperymentów – tak na ciele, jak i duszy pacjentów.
Wyspa usytuowana w malowniczym obrębie weneckiej laguny – pomiędzy Wenecją a Lido – jest uznawana za swoiste siedlisko grozy. Choć źródło tajemnicy zapisano w głębokiej przeszłości, to do dzisiaj Poveglia cieszy się wyjątkowo złą sławą. Włosi z reguły starają się unikać tego miejsca, dlatego też żądnym wrażeń zagranicznym turystom trudno jest się dostać na wyspę śmierci.
Nawiedzenie Czarnej Śmierci
Prawdziwy horror nadszedł jednak w XIV wieku, kiedy we Włoszech na dobre rozszalała się dżuma. Epidemia, która swój początek miała w Azji Środkowej, najprawdopodobniej Chinach, przedostała się za sprawą jedwabnego szlaku. Włoskie społeczeństwo wyjątkowo boleśnie przekonało się o niszczycielskiej sile zarazy morowej. Jednym z ognisk choroby była Wenecja. Słynny karnawał miał się przerodzić w wyjątkowo makabryczne dance macabre, taniec śmierci, do którego zaproszeni byli wszyscy – bez względu na wiek, płeć, zamożność czy pochodzenie. (...)
Dokończenie:
https://ciekawostkihistoryczne.pl/2020/03/16/wloska-epidemia-na-wyspie-duchow-od-czarnej-smierci-do-diabelskiego-szpitala-psychiatrycznego/