Póki co, to z artykułu wychodzi mi, że ma to być klasa o profilu estradowym, a z uczniami będzie współpracować wytwórnia zajmująca się disco polo. Trochę dwie różne rzeczy
A skoro już ktoś chce iść w tym kierunku, to fajnie że będzie mógł zdobyć jakieś doświadczenie na żywo i co nieco już wiedzieć jak działa system kończąc liceum. Nie koniecznie musi iść później w disco polo, wiedzę na temat np produkcji muzyki może wykorzystać na sto różnych sposobów. W tych samych studiach nagrywają płyty zarówno zespoły popowe, hip hopowe, rockowe czy disco polowe. Zależy po prostu od wyposażenia studia, ale te duże są przygotowane na wszystkie typy muzyki. Chyba
Zapewne pewien klawiszowiec z forum mógłby zweryfikować moje twierdzenie