:another mnie nie pytaj, ja nie jestem od nich, ale jest tu kilku im bliższych niż ja, może wiedzą?
Prywatnie mam takie wrażenie, że oni te certyfikaty spółkom skarbu państwa opchną, wówczas kasa jest w innym bilansie, a ostatecznie zapłaci lud poprzez np droższy prąd. Stawki energii zamrożone są tylko chwilowo.
--
b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b b
:szatkus Ej, ej. Przecież napisałem - że imho sam % długu o niczym nie świadczy. Zależy jak dług jest skonstruowany i jak mocne fundamenty ma gospodarka. Dlatego pomimo kryzysu i takiego samego (a nawet większego) zadłużenia innych państw, one kryzys przetrwały. Grecja nie bardzo. Jeżeli w spłacie długów Kowalskiego bierze udział państwo (poprzez socjal i to niezależnie od tego, czy Kowalski robi państwo w chuja, czy nie robi) - to jeżeli państwo pieniądze zabierze, Kowalski kredytu nie spłaci. Dlatego udział opiekuńczości państwa w domowych budżetach raczej ma tu jakieś znaczenie.
Z ciekawostek - Raport o rynku pracy i sytuacji gospodarstw domowych (prowadzony kwartalnie przez NBP) o tutaj (https://www.nbp.pl/home.aspx?f=/publikacje/domowe/domowe.html) i tutaj (https://www.nbp.pl/home.aspx?f=/publikacje/rynek_pracy/rynek_pracy.html):
Dane z IV kwartału 2017 (czyli najnowsze dostępne opracowanie):
"Dochody ze świadczeń społecznych stanowią obecnie ponad 20% dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych (takie źródło dochodu jest dominujące w przypadku ok. 37% gospodarstw domowych)."
Zatem mówimy o 20% udziale socjalu w 37% gospodarstw domowych w roku 2017. Po pakiecie Kaczyńskiego i nowych pińcetach ten % raczej wzrośnie.
--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa