Od momentu ataku na ś.p. Prezydenta Adamowicza, politycy przekrzykują się jak to trzeba ukrócić mowę nienawiści i dążyć do pojednania aby zapobiegać takim zdarzeniom na przyszłość. Żeby sprawdzić jak to zapobieganie będzie wyglądać w rzeczywistości, proponuję prosty test - zrobić przegląd for internetowych i każdy znaleziony post który gloryfikuje sprawcę lub czyn albo nawołuje "że jeszcze jeden" nieważne z której strony politycznej, czy też opisuje co trzeba by zrobić lewakom, pedałom czy innym księżom, zgłaszać jako przestępstwo z artykułu 255 Kodeksu Karnego o nawoływaniu do przestępstwa lub jego pochwalaniu . Po złożeniu takiego zawiadomienia organy mają 6 tygodni na podjęcie decyzji o wszczęciu albo o odmowie wszczęcia dochodzenia, a jak tego nie zrobią to przysługuje Wam zażalenie (art. 306&3kpk). I po wynikach można będzie ocenić jak władzy zależy na zahamowaniu tego hejtu. Jeżeli większość będą stanowić odmowy to możecie być pewni, że jest na to pozwolenie z góry.
Aha, zawsze można podlinkować taki post na :tt np brudzińskiego, ostatnio zadziałało i jakiegoś piewcę prawicowej miłości zatrzymali.
Aha, zawsze można podlinkować taki post na :tt np brudzińskiego, ostatnio zadziałało i jakiegoś piewcę prawicowej miłości zatrzymali.