:hubbabubba Akurat Cieśla sam jest sobie winien. Cytuję co na fejsie napisał Wojciech Orliński, którego ciężko podejrzewać o sympatię dla PiS:
"Kolega Cieśla podał w swoim artykule:
- Miejscowość i nazwę ulicy
- Numeru domu wprawdzie nie podał, ale opisał, w jakim charakterystycznym puncie ulicy ten dom stoi, jak on wygląda, jaki samochód przed nim zazwyczaj parkuje, w jakim składzie rodzina tam mieszka i ile ma dzieci
- Te informacje nie mają znaczenia dla meritum, ani nie ma interesu publicznego w ich ujawnianiu; nawet gdyby uznać, że kol. Cieśla ich potrzebował do budowy kolorytu, mógł zmienić kilka kluczowych szczegółów (a potem to oznaczyć w postscriptum - ciągle mam nadzieję, że to jednak zrobił i tylko zapomniał oznaczyć; ale skoro tak, to nie dziwię się, że prokuratura chce to ustalić)
Gdyby rządziła "nasza" władza, prokuratura też powinna za to ścigać (a jakby nie ścigała, nie uważałbym jej za swoją)"
I Owsiak, i Cieśla robią to, czego nie wolno robić w takiej sytuacji politycznej jak nasza: podkładają się
Ostatnio edytowany:
2018-11-30 13:38:18
--
Od narzekania boli głowa i rozwolnienie gwarantowane!