Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Trudne pytanie popołudniowe. Oryginał, nie jakaś kiepska imitacja.
Tynf
Tynf - Superbojownik · 5 lat temu
Ponieważ dziś padło już na forum pytanie ze strony pracodawcy, pozwolę sobie zadać pytanie pochodzące ze strony pracownika.

Obecnie pracuję w systemie czterodniowym. Od Poniedziałku do Czwartku po 10 godzin dziennie. W zamian mam trzy dni weekendu. Oczywiście nie ma mowy o lepiej płatnych nadgodzinach, rekompensatą jest dla mnie dodatkowy wolny dzień. Naturalnie nie we wszystkich branżach taki system jest możliwy do wprowadzenia, ale w wielu tak.

Pytanie właściwe:
Czy Wam osobiście odpowiadałaby praca na podobnych zasadach i jakie wg Was ma ona plusy i minusy?

Proszę o merytoryczne wypowiedzi... choć błyskotliwe a niemerytoryczne również z chęcią przeczytam.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

I_drink_and_I_know_things
Mnie by nie odpowiadała.

--
A Lannister always pays his debts

brood_k
brood_k - Boski Superbojownik · 5 lat temu
Hm. 7-17, albo 6-16 mogłaby być. Ale to nie wiem, czy nie wolałbym 12 co drugi dzień. Na pewno mniej by zeszło z urlopu na koncerty. Ale jestem specyficznym przypadkiem z dwoma równie istotnymi finansowo zajęciami.

--
Kwartet ProForma
Sensoria
BKD

damski666
damski666 - Superbojownik · 5 lat temu
Jeśli pracujesz 40 godzin tygodniowo, to nie ma mowy o nadgodzinach.

U mnie w pracy (co prawda nie na moim stanowisku, ale jednak) jest tak, że najwięcej roboty jest pod koniec miesiąca fiskalnego. Wraz z kierownictwem zastanawialiśmy się, czy istnieje możliwość takiego manipulowania czasem pracy, żeby początkiem miesiąca ludzie przychodzili powiedzmy na 7 godzin, ale zostawali na 9-10 pod koniec miesiąca (żeby wyrobić się z nakładem pracy i jednocześnie nie musieć wypłacać nadgodzin). Niestety, jak dowiedzieliśmy się od kadr, nie było takiej możliwości ze względu na rodzaj umowy podpisanej z pracownikami.Wątpię również, żeby sami pracownicy, którzy już pracują w tej firmie, byli chętni na takie rozwiązanie.

Z drugiej strony miałem też okazję pracować na zasadzie 7/7,5 godzinnego dnia pracy od poniedziałku do piątku. Natomiast co dwa tygodnie musiałem pojawiać się w soboty na 6-7 godzin. Przyznam szczerze, że te soboty nie należały do najprzyjemniejszych

Wracając do Twojego pytania: mnie osobiście chyba by odpowiadała taka forma zatrudnienia, jeżeli mimo wszystko miałbym możliwość w uzasadnionych przypadkach manipulowania tym czasem. Ale ja nie mam ani żony, ani dzieci, więc mogę jednego dnia spędzać w pracy tyle czasu ile trzeba i nie musieć się troszczyć o nic innego.

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 5 lat temu
Ja też mam pytanie. Od jakiegoś czasu widzę nazwy dni tygodni pisane z wielkiej litery (nie tylko u Tynfa). Czy coś się zmieniło w polskiej pisowni

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 5 lat temu
madzialena82 faktycznie. Głupia ja. Przecież Magdalena Środa

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 5 lat temu
Mnie by taki system bardzo odpowiadał. W tej chwili jestem w pracy 13 i pół dnia, potem odpoczywam 7 i drugie pół z soboty. Plus pełny urlop. Czasem pracuję tylko 6 i pół dnia, potem znowu 7 1/2 wolnego. Nie jest źle.

--
tylko spokojnie.

brogman
Ja pracuję po 24h, czasem po 12. W miesiącu wyrabiam około 270h. Tyram sobie na poczxątku miesiąca, a potem robie wolne po 8 dni.

Djbanan
Weź kredyt, zmień pracę.

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gutex1 - Superbojownik · 5 lat temu
no cóż od poniedziałku do piątku po 12 h a w sobotę tylko 8 . A i tak zdarza się że w niedzielę się ktoś przypałęta bo mu silikon albo worek cementu potrzebny lub nawet 2 wkręty i trzeba mu otworzyć. Jak ja chciałbym wolną sobotę.Bo wszystkie święta niestety zawsze ktoś się przypałęta ( wyjątek to akurat wszystkich św. ) wiadomo że polak podczas wolnego musi grzebać w domu i zawsze mu czegoś zabraknie.
Ostatnio edytowany: 2018-10-26 17:11:15

happy
happy - Wredziocha · 5 lat temu
Ja to najchętniej pracowałabym z domu.

--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 5 lat temu


Nie masz pojęcia jak potwornie ciężko zmusić się do pracy mając do dyspozycji lodówkę i kanapę

--
tylko spokojnie.

nevya
nevya - Bojownik · 5 lat temu
A to nie można pracować z kanapy

nevya
nevya - Bojownik · 5 lat temu
zialena82 , no ja pracuję w pozycji półleżącej - duża poduszka za plecami i jest spoko

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
krzycz22 - Superbojownik · 5 lat temu
tak.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Chciałbym pracować 4 dni po 10 godzin i mieć 3 dni wolnego.

kocia_mama
kocia_mama - Superbojowniczka · 5 lat temu
Czym że jest praca? W ujęciu fizyki jest to podniesienie się z łóżka albo zrobienie śniadania. W ujęciu gospodarki jest to zajęcie za które otrzymujemy wynagrodzenie.
kurwa za fizykę

--
Mówiłam już, że każdy umrze?

kocia_mama
kocia_mama - Superbojowniczka · 5 lat temu
zialena82 za fizykę to i sto razy mogę kurwa cykać

I dowiedziałam się jednej ciekawej rzeczy o naszej niweji
Ostatnio edytowany: 2018-10-26 21:57:20

--
Mówiłam już, że każdy umrze?

nevya
nevya - Bojownik · 5 lat temu
:kocia_mama , ajakiejżto?

kocia_mama
kocia_mama - Superbojowniczka · 5 lat temu
:nevya jak byłeś w cernie zmierzyć penisa i wybiegłeś z gabinetu po słowach "mega" a nie poczekałeś na koniec czyli "megaelektronowoltów"

--
Mówiłam już, że każdy umrze?

nevya
nevya - Bojownik · 5 lat temu
:kocia_mama , aha to było po tym gdy w cernie powiedzieli Ci że jesteś całkowicie niewidzialna i wybiegłaś z gabinetu, a nie poczekałaś na koniec czyli "całkowicie niewidzialna dla facetów"?
Ostatnio edytowany: 2018-10-26 22:29:58

kocia_mama
kocia_mama - Superbojowniczka · 5 lat temu
:nevya tak małe obiekty jak twój penis są faktem a niewidzialność istnieje w twoim wyimaginowanym świecie

--
Mówiłam już, że każdy umrze?

happy
happy - Wredziocha · 5 lat temu
dobra, przekonaliscie mnie
mogę nie pracować

--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

nevya
nevya - Bojownik · 5 lat temu
:kocia_mama , oho, chyba trafiłem w czuły punkt

kocia_mama
kocia_mama - Superbojowniczka · 5 lat temu
:nevya i to jest najważniejsze, że pomimo tak małych rozmiarów go akceptujesz

--
Mówiłam już, że każdy umrze?

nevya
nevya - Bojownik · 5 lat temu
:kocia_mama , rzucasz się jakbyś nie akceptowała twarzy 2/10

kocia_mama
kocia_mama - Superbojowniczka · 5 lat temu
:nevya przecież wiesz że twoja ocena ma wagę wprost proporcjonalną do wielkości penisa, już to mówiłam. Weź to sobie zapisz bo szkoda mi palca na jeżdżenie po ekranie

--
Mówiłam już, że każdy umrze?

nevya
nevya - Bojownik · 5 lat temu
zialena82 , nie jestem loszkofilem

kocia_mama
kocia_mama - Superbojowniczka · 5 lat temu
zialena82 żeby musiał usunąć żona.jpg?

--
Mówiłam już, że każdy umrze?

Tynf
Tynf - Superbojownik · 5 lat temu
Do czego to doprowadzają moje pytania... wstyd i uciecha.

Swoją drogą mi się niezwykle podoba taki system pracy, Chyba nawet zacznę od przyszłego czwartkowego (specjalnie dla :Gatinha "Czwartkowego" ) popołudnia pytać jak się Wam weekend rozpoczął.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.
Forum > Hyde Park V > Trudne pytanie popołudniowe. Oryginał, nie jakaś kiepska imitacja.
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj