INFLUENZA HISZPAŃSKA CHOROBĄ ŚMIERTELNĄ!

(Wypadki śmierci w Krakowie).

Lekceważona dotychczas influenca hiszpańska jest chorobą śmiertelną.

W Krakowie zaszło już kilka śmiertelnych wypadków. Ostatnio ofiarą influenzy hiszpańskiej padł brat kanclerza konsystosza krak. R. Nikiel, urzędnik elektrowni miejskiej.

Choroba hiszpańska wywołuje w organizmie groźnie komplikacye, jak zapalenie płuc, opłucnej oraz wewnętrzne ropienie ucha.

SAM WYPIŁ 30 WIADER WINA.

W klasztorze Minorytów w Wiedniu od lat 16 był posługaczem niejaki Antoni Miechinger, który w tych dniach zaskarżony został przez zarządcę klasztoru o kradzież w ciągu ostatnich pięciu tygodni trzydziestu wiader wina wartości 30.000 koron.
Uwięziony tłomaczy się, że nie w ciągu pięciu tygodni, a w ciągu roku -- nie ukradł ich, ale zużył na własna potrzebę...
Elastycznem bywa pojęcie potrzeb ludzkich...

KULT DLA WILSONA W GENEWIE.

Z Genewy donoszą, że utworzył się tam komitet, który powziął sobie za zadanie wymuszenie na radzie miejskiej, aby ulicę des Allemands nazwano ulicą prezydenta Wilsona.

PRZYGODA MONSIG. RATTIEGO.

,,Wiek Nowy" donosi o następującym przypadku, który zdarzył się delegatowi papieskiemu do Polski mansig. Rattiemu. W podróżach jego po obu okupacyach oddano mu bezpłatnie do dyspozycyi wagon salonowy. Taki wagon przysłano mu takie na jazdę po Galicyi. Ale urzędnik czy konduktor kolejowy zażądał w Krakowie zapłaty 700 kor. za księdza Rattiego i jego sekretarza ks. Pelegrinettiego. Dopiero za wstawienim się pewnej bardzo wpływowej osobistości w Krakowie Dyrekcya kolei zdecydowała się zwrócić owych 700 kor, nawiasem mówiąc, pożyczonych ks. Rattiemu przez towarzyszącego mu urzędnika generał-gubernatorstwa.

Ilustrowany Kuryer Codzienny, 21-09-1918

100lattemu.pl