Same dobre wieści od samego rana
Podpisana umowa o pracę, wieczorem pierwsza szychta w nie najwięcej płatnej, ale spokojnej pracy blisko domu; w międzyczasie mega fajne info od osoby, której swoją bytnością, zdaje się, udało się jakoś pomóc
; dalej fajna świadomość tego, że nasza mała Julka dzielnie ćwiczy na rehabilitacji, na którą udało się Ją wysłać też dzięki naszym skromnym działaniom, i na którą w dalszym ciągu zbieramy pieniążki; a skoro dziś Dzień Dobroczynności, to poprzypominałem wszędzie o naszej zbiórce właśnie na Nią
https://pomagam.pl/ew3ek0pfAaa! I, pomimo, że do stycznia daleko, to już spływają zajebiste fanty na Wielką Orkiestrę, w postaci np. eleganckich gitar, które sukcesywnie będą zaopatrzane w autografy dobrych muzyków!
Dzień bardzo do
i niech Wasz będzie co najmniej taki sam!