Ruby Road to ok. 50 km żwirowej drogi w Arizonie, tuż nad granicą z Meksykiem.
Nazwę zawdzięcza leżącej nieopodal osadzie górniczej Ruby, niegdyś kwitnącej. Dzisiaj ghost town.
Niedaleko jest nawet kamping, całe trzy stanowiska
Zainstalowaliśmy się tam na noc. Zachód słońca był przepiękny
Okolica to kompletne zadoopie, łatwiej spotkać jakieś ździwione zwierzę niż człowieka
To jest antylopa wdłoroga, widłoróg. Daje dość blisko podejść do siebie- jest pewna swego. To drugie po gepardzie najszybsze zwierzę lądowe - potrafi się rozpędzić do 95 km/h.
I to w momencie
A to słynny struś pędziwiatr, roadrunner - po polsku kukawka.
Trudno to sfocić - robi zzzzzziuuuuu, nawet do prędkości 42 km/h... i tyle go widać.
Skubany ptaszek, dość, że tak biega, prawie nie lata, to jeszcze żywi się między innymi skorpionami i grzechotnikami
Niespodzianka na trasie - na tym właśnie zadoopiu, ktoś, kiedyś nazwał jeden z kanionów tak jak widać na fotce poniżej. Kto, kiedy i dlaczego tak ? Nie udało mi się znależć
Nie udało się również dotrzeć do samego kanionu - nieosiągalny dla autka jakim dysponowaliśmy. Trzeba będzie kiedyś tam wrócić, ale czymś takim. Niektóre miejsca są dostępne tylko dla Wranglerów
I to tyle na dzisiaj
Nazwę zawdzięcza leżącej nieopodal osadzie górniczej Ruby, niegdyś kwitnącej. Dzisiaj ghost town.
Niedaleko jest nawet kamping, całe trzy stanowiska
Zainstalowaliśmy się tam na noc. Zachód słońca był przepiękny
Okolica to kompletne zadoopie, łatwiej spotkać jakieś ździwione zwierzę niż człowieka
To jest antylopa wdłoroga, widłoróg. Daje dość blisko podejść do siebie- jest pewna swego. To drugie po gepardzie najszybsze zwierzę lądowe - potrafi się rozpędzić do 95 km/h.
I to w momencie
A to słynny struś pędziwiatr, roadrunner - po polsku kukawka.
Trudno to sfocić - robi zzzzzziuuuuu, nawet do prędkości 42 km/h... i tyle go widać.
Skubany ptaszek, dość, że tak biega, prawie nie lata, to jeszcze żywi się między innymi skorpionami i grzechotnikami
Niespodzianka na trasie - na tym właśnie zadoopiu, ktoś, kiedyś nazwał jeden z kanionów tak jak widać na fotce poniżej. Kto, kiedy i dlaczego tak ? Nie udało mi się znależć
Nie udało się również dotrzeć do samego kanionu - nieosiągalny dla autka jakim dysponowaliśmy. Trzeba będzie kiedyś tam wrócić, ale czymś takim. Niektóre miejsca są dostępne tylko dla Wranglerów
I to tyle na dzisiaj
--
Booo :)