Ja widziałam 3 piosenki aspirujące na mundialową. Dramat.
Prowadzący: trzech facetów i kobieta. Kobieta przepiękna, szczupła, wysoka, przewyższa o pół głowy krępych facetów. Ja tam jestem tolerancyjna, ale rzuca się to w oczy strasznie.
I czym do cholery wyróżnia się Rafał Brzozowski, że jest wszędzie mimo braku głosu, talentu, charyzmy i wyglądu?
--
"Raz się żyje! Na szczęście..."