"PiS chce większej jawności życia publicznego. Powstanie funkcja tak zwanego "sygnalisty" (...)
W ustawie ma też zostać między innymi uregulowany status tak zwanych sygnalistów, czyli osób, które informują o nieprawidłowościach w swoich instytucjach, np. o korupcji. Nie będzie można zwolnić takiej osoby z pracy bez zgody prokuratora."
Każdy będzie mógł zostać Pawką Morozowem i donosić, przepraszam sygnalizować, o kułackich spiskach. I takiemu donosi ... "sygnaliście" będzie można skoczyć z rozpędu.
Ja pierdolę
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,22551064,pis-chce-wiekszej-jawnosci-zycia-publicznego-powstanie-funkcja.html
--
Pobiliśmy stalinowców, pobijemy i pisowców.