Akurat!
https://msp.money.pl/wiadomosci/podatki/artykul/maly-zus-firmy-ministerstwo-rozwoju,86,0,2376022.html?utm_source=Serwisy_WP&utm_medium=LStream
Czyli nadal pozostanie maluczkim rejestrować firmy poza granicami kraju, by nie walić ponad tysiąca złotych na pieniądze, które lekką ręką idą na sztandarowe cele władz.

Od stycznia znowu wzrasta płaca minimalna, a pamiętaj, że podnoszenie płacy minimalnej to zwiększenie składek do zusu dla małych firm. Tak, że ten...

Płaca minimalna wzrasta, ale za to kwota wolna od podatku nie. Dzięki temu najmniej zarabiający zapłacą wyższe podatki!

:gen_italia ekhm...

https://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/1072350,wyzsza-kwota-wolna-od-podatku-2018.html

:szatkus
To oznacza, że jeżeli zarobisz netto 14 tysięcy w 2018, to i tak kwota wolna dla Ciebie to 3091. Tutaj się nic nie zmienia.

:thurgon a no tak, nie policzyłem ile zarabiają z minimalną

No właśnie. Na obniżeniu kwoty wolnej od podatku, skorzystają tylko ci, którzy zarabiają dużo poniżej minimalnej. Teraz zarobią teoretycznie więcej, więc wypadną z części pomocy społecznej.

To jest sztuka, nie? Tak podnieść kwotę wolną od podatku, żeby była taka sama jak wcześniej

Mój były szef pewnie był u nich konsultantem. Po trzech podwyżkach zarabiałem mniej, niż na początku

Kto ma mniej? Ano Ci, co sobie nie radzą. Z własnej winy i z przyczyn losowych. To nie ma znaczenia. Ważne, że takie osoby potrzebują opiekuna w postaci państwa. Ta zmiana da około 120 zł więcej około 1,5 - 2 mln osób.
Zagadka: Na kogo będą głosować ?

Ustalanie wysokości kwoty wolnej od podatku poniżej wyliczonej kwoty "minimum socjalnego" (rocznej kwoty, żeby nie było), a przy tym zostawianie jej dla posłów na wysokości 30k, to wg mnie czyste skurwysyństwo.

Ale spoko. Dobra zmiana, pincetplusy leco, nadwyżkę robimy nie zwracając ludziom hajsów z VATu, jest fajnie

A no właśnie. Minimum egzystencjalne to coś koło 6000zł rocznie. A kwota wolna - połowa tego. Fajnie.
Tak w ogóle to czytałem kiedyś jakieś opracowanie (bodajże Centrum Adama Smitha), gdzie wyliczyli ile pracownik zarabiający najniższą krajową jest do tyłu na podnoszeniu pensji minimalnej Bo fakt, papieru dostaje więcej, ale niewiele w stosunku do nominalnej kwoty podwyżki, a powoduje ona zauważalny wzrost kosztów pracy (bo przecież jeszcze zusy i inne srusy, których często pracownik nie dostrzega), co przekłada się na wzrost cen towarów i usług - i to często wyższy, niż ten wzrost wynagrodzenia na rękę. Czyli efektywnie za płacę minimalną można kupić nieco mniej niż przed podwyżką, a w najlepszym wypadku tyle samo - bo przecież te niby dodatkowe pieniądze znikąd się nie wezmą

Robienia dobrze innym ciąg dalszy:https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/andrzej-duda-podpisze-ustawe-zakazujaca-aborcji-eugenicznej/9yyxry4

:gen_italia, minimum socjalne zależy od ilości osób w gospodarstwie domowym. Sprawdziłam tutaj (niestety najświeższe dane są z grudnia 2016) i wychodzi, że roczne minimum socjalne dla "osoby samotnej w wieku produkcyjnym" to 13212,84zł.

:tytezterefere mówimy o dwóch różnych rzeczach. Ty o minimum socjalnym (kasa niezbędna do przeżycia, plus posiadania i wychowania dzieci i dla utrzymania minimum więzi społecznych), ja o egzystencjalnym (kasa niezbędna tylko do przeżycia). W przypadku jednej pracującej osoby to 555,02zł na miesiąc, czyli 6.660,24zł rocznie (ale np. dla dwójki emerytów jest to 439,55zł miesięcznie na osobę, czyli 5.274,60zł rocznie - stąd to moje około 6000zł).

Czyli inaczej mówiąc - Ty mówisz o tym, za ile wg. wyliczeń można skromnie, ale mniej-więcej godnie żyć, a ja - za ile po prostu przeżyć, czy raczej właśnie egzystować.

:gen_italia, a, pardąsik, faktycznie. Szukałam tej wartości minimum egzystencji, ale google mnie dziś nie lubi. Ale i tak jak z tych wyliczeń zostawiłam tylko żywność, mieszkanie, ochronę zdrowia i higienę osobistą, to wyszło mi 733,2zł miesięcznie. No ok, odliczmy te dwa ostatnie, bo nie każdy choruje i nie każdy się myje (co czuję codziennie w komunikacji miejskiej...), zostawiając jedynie mieszkanie i żywność, to zostaje 660,21zł/mc, czyli 7924,92zł rocznie. Dla jednoosobowego gospodarstwa pracowniczego. Dla dwójki emerytów wychodzi 531,52zł/mc, czyli 6378,18zł/rok.

W sumie to nie tak istotne. Wg mnie kwota wolna od podatku powinna być na poziomie dwunastokrotności płacy minimalnej.

Do znalezienia na tej samej stronie, co podałaś:
https://www.ipiss.com.pl/?zaklady=minimum-egzystencji-2

Żywność: 211,71zł;
Mieszkanie: 265,22zł - w tym:
- eksploatacja: 248,05zł,
- wyposażenie: 17,17zł;
Edukacja: 0,00zł;
Odzież i obuwie: 23,16zł;
Leki: 9,98zł;
Higiena: 18,53zł;
Pozostałe wydatki: 26,43zł;
Razem 555,02zł.

W sumie to takie trochę z dupy te kwoty się wydają (np. 10zł na leki), ale to pewnie dlatego, że są uśrednione.

Pewnie, że byłoby to uczciwe (nie wiem, czy to dobre słowo w tym kontekście), gdyby kwota wolna od podatku była na sztywno powiązana z płacą minimalną. Ale to by chyba musiało być zapisane wprost w konstytucji, żeby mogło działać (bo ustawę dość łatwo zmienić). I ciekawe, czy wtedy rząd by tak chętnie te płace minimalne podnosił?

Patrz, ślepa jestem, dzięki

Domena iPiss wymiata

Och! Co to za piekny kraj o ktorym piszecie? Chyba tu zamieszkam

:servin Polska nie przyjmuje uchodźców

:servin

Nie musisz ciągle udowadniać jak bardzo masz spier*olone poglądy (tak można, prawda? ). Nie jest to ani śmieszne ani jakoś bardzo odkrywcze.

Coz, obrazic sie zawsze mozna z paru powodow - na przyklad przez to ze sie zaglosowalo na taki stan rzeczy, albo sie w ogole nie zaglosowalo, albo mialo sie znajomych i okazje perswadowac zeby zaglosowali inaczej i nic z tym nie zrobilo.

Z pewnoscia, ktos kto robi wszystko zeby bylo inaczej przyzna racje i zakasa rekawy zeby to odmienic

Zlosc? Ofukunek? Sumienie musi gryzc