Kanapkę mogłabym zrobić w sumie... Więc nie do końca się zgadza. Generalnie, nie wypada mi się wykłócać z autorem odnośnie wniosków końcowych dotyczących bliźniąt. Jak ktoś darmo reklamuje...
:krzycz22 Szyneczka, serek, pomidorek, cebulka, opcjonalnie szczypiorek. Mam jeszcze dobry smalec ze skwarkami. Ale podobno o tej porze już się nie je...
Sama czysta prawda. Sama. Poza kilkoma małymi wyjątkami, doprawdy nieważnymi. No może ważnymi, ale kto by się przejmował. Najważniejsze, że miejsce jest PIERWSZE
--
Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
- Co to jest słoń?
- Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia. Nie dzięki przyznawaniu się do ignorancji od czterdziestu lat cieszyła się sławą znawczyni natury.
Wszystko się zgadza, tylko że nie chce mi się być żoną - za dużo prania, sprzątania, prasowania i gotowania. Wolę iść na jogę, spacer, do kina, posiedzieć na JM, posłuchać muzyki, wyspać się i zwyczajnie poleniuchować.
--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia?
Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/