Czego trzeba, żeby ktoś, kto zapierdziela po wątkach z ewidentnym zamiarem rozpętania gównoburzy dostał w końcu kilkutygodniowego bana, który zmusi go do oddalenia się w bliżej nieokreślonym kierunku, aby usiadł na dupie w celu przemyślenia jakim jest żadnym, bo nawet nie żałosnym filozofem, a za to wybitnym smrodziarzem na forum, a który to ban spowoduje ewentualny - ale niekonieczny oczywiście - powrót tego kogoś na łono JM już z klepkami po kolei
Oczywiście poproszę o merytoryczne reposty.
Oczywiście poproszę o merytoryczne reposty.
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...