- czyli będziesz wśród tych, co blokują miasto na złość normalnym ludziom wracającym z pracy?

:i_drink_and_i_know_things - Piłsudskiego tez zdegradujmy, jak szaleć, to szaleć.

:m_niebieski 13 grudnia którego roku?

:servin - Kiszczak dostał stopień generalski za umiejętności na polu bitwy?

- nie widzisz różnicy między Piłsudkim a Kiszczakiem?

Degradacja da tyle, że będzie to pewna sprawiedliwość dziejowa. Inna rzecz, że trzeba było ich obu osądzić i skazać a nie przeciągać procesy w oczekiwaniu, aż umrą.

:m_niebieski

Właśnie użyłeś jednego z najdurniejszych argumentów. Analogicznie - jakim prawem wypowiadasz się na temat II Wojny? Przecież nawet nie było Cię w planach Nie możesz uzurpować sobie prawa do jedynie słusznej oceny wydarzeń historycznych wyłącznie dlatego, że byłeś ich świadkiem.

:i_drink_and_i_know_things Człowieku, ty naprawdę nawet nie wiesz o który 13 grudnia chodzi? Nie kompromituj się więc...

:i_drink_and_i_know_things jasne. Jako ofiara Kiszczaka lub Jaruzelskiego czekalbym na dzień w którym ich zdegraduja Mylisz msciwosc ze sprawiedliwością.

O dziwo tamtych skazać, ale człowiek który rozbraja nas dzień po dniu, osłabiając naszą armię, jest przez niektórych bohaterem nazywany

Ale jeszcze swoich odznaczają. Cytując klasyka, mają rozmach....
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/prezydent-odznaczy%C5%82-kobiety-prze%C5%9Bladowane-w-stanie-wojennym/ar-AAlv2Z2
Patrzcie na podpis pod zdjęciem - czy to przypadkowa zbieżność nazwisk?

Bo grzebanie w mogiłach jest niesmaczne. Tak zwyczajnie, po ludzku. Malowanie po nagrobkach również - i to nie ważne czyich. Ci ludzie nie żyją, co to daje? To jak samobójczy front wyzwolenia Judei - ale im pokazaliśmy!

:i_drink_and_i_know_things nie no spoko... ja też podzielam opinię o wymierzaniu sprawiedliwości transformacyjnej. Tylko jedna rzecz mnie nurtuje... czemu wykopujemy trupa i go stawiamy przed sąd? Dwadzieścia lat temu się nie udało, no to trudno... oni i tak umrą, więc zostaną osądzeni przed Bogiem i Historią...
Za kolejne dwadzieścia też się obudzimy i jakiś mały karakan będzie nawoływać do zemsty? No nie róbmy sobie jaj...
W ogóle takie przemyślenia mam, że ten rząd ma takie umiłowanie do przeszłości, że aż trupy cały czas chcą wykopywać

Nikt nikogo nie wykopuje i nie stawia przed sąd - to tylko wydanie decyzji administracyjnej, degradacja z generała na szeregowca. Decyzja słuszna historycznie i nie wyrządzająca nikomu żadnej szkody. Czy będzie z tego jakiś pożytek? Może i żaden. Jeśli parę osób, które dostało za Kiszczaka pałą przez grzbiet, poczuje się dzięki temu lepiej, to czemu nie? Jedyny problem jaki widzę, to kwestia eskalacji sprawy, bo skoro degraduje się (słusznie) tych dwóch bandytów, to jeszcze kilka nazwisk by się znalazło. Ot, taki Rola-Żymierski może nie bandyta, ale tytułu marszałka Polski to on na pewno nie jest godzien. Albo taki Marian Spychalski, też nie bandyta ale czy zasłużył na tytuł marszałka? Albo Rokossowski - to akurat sowiecki bandyta i jak najbardziej podpadałby pod odebranie tego tytułu.
Bardzo bym chciał, żeby kaczyści zajmowali się wyłącznie kwestiami dekomunizacji a odpieprzyli się od gospodarki i wymiaru sprawiedliwości, zostawiając te kwestie komuś kompetentnemu.

:m_niebieski to żona Antoniego "Brzozy" przeca jest

Za komuny to takich akcji nie było, jak teraz.

:i_drink_and_i_know_things Hermaszewskiego też zdegradujesz?
Od 1981 do 1983 był formalnym członkiem Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, więc on też według papierów był odpowiedzialny za efekty stanu wojennego.

:maciek_cherokee tak. Dzięki niemu dzisiaj jest tu taki kosmos

:maciek_cherokee co tak płytko sięgasz? I dlaczego tylko z jednej strony? A Piłsudski? A król Popiel?

A ja bym chciał żeby z dekomunizacją sobie dali spokój. Taniej by mnie to wyszło :/

:i_drink_and_i_know_things no i właśnie zauważ prostą zależność. Obecny rząd masakruję gospodarkę, to jeszcze zajmują się dekomunizacją, na która nas po prostu nie stać. Zmiany nazw ulic, postępowania administracyjne. To wszystko też kosztuje, a te pieniądze można znacznie lepiej wydać.

Najlepiej poczują się po tej degradacji ci, którzy nigdy na żadną ulicę nie wyszli, bo trzęśli dupą pod spódnica mamuni. Ludzie mali duchem tak mają.
Każdy psycholog zna tę zależność. Ci, którzy obrywali mają to w dupie.
Starożytni mawiali, że "poniżając swego wroga obniżasz rangę swego zwycięstwa", ale co ja tam wiem, ja się nie znam.
U nas dziś były miłe życzenia świąteczne.



I cudna kukła, która chrapała (do południa)



Chrapanie było słychać na pół ulicy

cholerka, nie to

<3

Piszesz: Starożytni mawiali, że "poniżając swego wroga obniżasz rangę swego zwycięstwa". A potem zdjęcia z manifestacji KOD-u. Czyli co?
Jak oni poniżają to źle, a jak my to dobrze?

Obie te frakcje KOD/PiS dawno przekroczyły granice śmieszności i jaranie się tym jest tak samo głupie jak to, że za 3 lata prawie wszyscy na tym forum będą się podniecać jak to rządzą nami rozumni demokraci łupiąc nas tak samo na podatkach i tak samo zadłużając państwo. I tak jak dziś mówią "dobrze, że peło nie żondzi" będzie ten sam refren "dobrze, że pisdzielce nie rzondzom". I ani kawałka zmiany w tym kraju.

zdecydowanie zajebiste zdjęcia.

:i_drink_and_i_know_things
co do degradacji Piłsudskiego, to jemu się należy.

po pierwsze był socjalistą (czyli wg współczesnych standardów - KOMUCHEM)

po drugie był zagranicznym agentem i to potrójnym - niemieckim, austro-węgierskim i japońskim

po trzecie - był dyktatorem

po czwarte poparł budowę polskiego obozu koncentracyjnego w Berezie Kartuskiej i aktywnie korzystał z niego, zamykając tam przeciwników politycznych

po piąte był mściwym skurwielem - proponuję przypomnieć sobie dlaczego nienawidził Rozwadowskiego i jak sie go pozbył. Z resztą nie tylko jego:
https://nowahistoria.interia.pl/ii-rzeczpospolita/news-zlamane-kariery-losy-przeciwnikow-marszalka-pilsudskiego-po-,nId,1399581

:wisz-nu Bzdury, ale nie mam zamiaru zabierać głosu. Ostatnie to już obalane było tyle razy, że porzygać się idzie.

:rots a dlaczego mnie o to pytasz? Pokazuję Ci co widziałem, a Ty wchodzisz mi na buty.
Poza tym starożytni mawiali to o pokonanym wrogu, rozumiem, że nie zrozumiałeś
Inaczej - o jakim zwycięstwie byłaby mowa?
Sprawdź, czy dodałem wszystkie kropki i przecinki, to może ci posłużyć za argument

:thurgon
dla obecnej władzy to nie ma znaczenia czy coś jest bzdurą czy nie. Ważne jest tylko to, czy pasuje do ich wizji świata. Więc może jakby się skupili na Piłsudskim, to może choć na chwilę odwalą się od nas.

Akurat ostatnia pozycja jest faktycznie bardziej poszlakowa, ale wystarczająco dobrze udokumentowana.

Piekne, boli dupka ze mordercow swoich rodakow spotka kara? A ze po smierciu? Trudno, to nie wina Pisu ze Bolek przez 5 lat swojej "rezydentury" nie potrafil sie rozprawić z komunistami.

:mobilki Nooo! Jutro wykopiemy Bieruta! Dowalimy mu

Raczej dupa boli, że za rozliczanie morderców bierze się zdrajca.

Na szczęście dupa bardziej będzie boleć wyborców, gdy się kasa skończy, sami polecą na drzewach ich wieszać

Dobra, lepiej broncie emerytur swoich rodzicow/ dziadkow a nie marnujecie czas

Chyba mamy tu samca alfa Będzie shitstorm!

Smieszni jestescie. Piszecie ze tym trzeba sie bylo zajac 20 lat. I wiecie co, Macierewicz chcial sie tym zajac 20 lat temu, ale mu ktos przeszkodzil? Wiecie kto? Nie? To obejrzyjcie film "Nocna zmiana" to bedziecie wiedzieli kto mu przeszkodzil. Ci na ktorzych teraz glosujecie w wyborach.