Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > kocie rozminy
kocia_mama
kocia_mama - Superbojowniczka · 7 lat temu
:nevya o tym cały czas piszę ;)

:szatkus tak, cały czas rośnie

--
Mówiłam już, że każdy umrze?

nasa23
nasa23 - Superbojownik · 7 lat temu
:szatkus
Twój chyba

--

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · 7 lat temu
Niesporczaki (ta taki mikroskopijne, prawie niezniszczalne "miśki", co to ostatnio poleciały w kosmos i przeżyły wycieczkę w próżnię) maja bardzo sprytny mechanizm naprawiający ich uszkodzone DNA: w ekstremalnych warunkach (np. bardzo niskie lub wysokie temperatury itp.) przechodzą w stan anabiozy a ich DNA rozpada się na kawałki, a kiedy sytuacja wraca do normy, to składa się z powrotem do kupy, a same zwierzaki wracają do życia. Czyli istnieją w przyrodzie mechanizmy naprawy poważnie uszkodzonego DNA i pewnie jest tylko kwestią czasu zastosowanie podobnych mechanizmów u ludzi.
Do tego spora część DNA zawiera niepotrzebne informacje, w żaden sposób nie używane - więc teoretycznie można te fragmenty wykorzystać do korekcji błędów, kopiując do nich te użyteczne informacje genetyczne.

--

szatkus
szatkus - Superbojownik · 7 lat temu
:kocia_mama jakie czynniki?

Bo jest różnica pomiędzy "cały czas rośnie", a "jako funkcja niemalejąca będzie ona znowu rosnąc".

--

kocia_mama
kocia_mama - Superbojowniczka · 7 lat temu
:yoop tylko w ujęciu fizjologicznym to porządkowanie przyniesie straty, które przełożą się na wzrost entropii.

:nasa23 uczucia to tylko biochemia. I nie wiem czy to straszne, czy wręcz przeciwnie. Jak to mówią: "miłości nie ma, jest biochemia"

--
Mówiłam już, że każdy umrze?

szatkus
szatkus - Superbojownik · 7 lat temu
:nasa23 jestem prostym człowiekiem

--

nasa23
nasa23 - Superbojownik · 7 lat temu
:kocia
To nie straszne, to prawda Z tym, że myśl głębiej... W sensie, masz zakodowane przykładowe dane i poza ramki już nie wyjdziesz. Bo kto mógłby pomyśleć o takiej a nie innej sytuacji. Tutaj się zgadzam z :nevya po części (dopiero teraz zobaczyłem jego post).
Zbliżając się ku konkluzji w sumie... Nie, kocia, nie będziesz nieśmiertelna fizycznie...
Ale na forum, zawsze w serduszku....
:szatkus Takich lubię :*
Ostatnio edytowany: 2016-12-03 23:58:16

--

niemamnietu_niemamnetu
:kocia, gdyby tak było, to bylibyśmy w stanie "pokochać" każdą jednostkę, a tak się nie dzieje. Potrzeba czegoś więcej, niż chemii. Ludzie lubią sobie wszystko rozbić na atomy, a trzeba trochę metafizycznie podejść do świata.

kocia_mama
kocia_mama - Superbojowniczka · 7 lat temu
:gen_italia obecnie jesteśmy w stanie w laboratorium wymienić fragment DNA, tylko nie potrafimy interpretować wszystkich procesów jakie później zachodzą. W tym naukowcy szukają "lekarstwa" na raka i pewnie ten, kto to opisze i udowodni dostanie Nobla.
Jeszcze pytanie jak bardzo fragmentują DNA, bo jak na pojedyncze AT CG to teoretycznie później mamy nieskończoność(?) możliwości odtworzenia. I jaki jest proces zapamiętywania sekwencji?

Jakiś czas temu udało się zapisać informację na DNA, ale tylko obiło mi się to o uszy, więc nie rozwinę tematu.

--
Mówiłam już, że każdy umrze?

Yoop
Yoop - Superbojownik · 7 lat temu
:kocia_mama Nie ma znaczenia czy mówimy o organizmie żywym, czy o stalowej belce - fizyka jest taka sama. Możesz zmniejszyć entropię układu (każdego) o jakąś wartość S1 wykonując nad nim prace. Będzie temu towarzyszyło wydzielanie ciepła i wzrost entropii otoczenia o jakieś S2. Oczywiście S2>=S1.

A ze zrobieniem kopi mózgu, lub całego człowieka też nie powinno być problemu. Po prostu nie operujemy jeszcze tak dobrze na poziomie atomów

szatkus
szatkus - Superbojownik · 7 lat temu
:nasa23 emmm... To tylko pogłoski co o mne tutaj mówią.

:yoop czyli wejdzie na kartę SD, c'nie?

--

kocia_mama
kocia_mama - Superbojowniczka · 7 lat temu
mamnietu_niemamnetu i właśnie to jest istota. Wspomniałam już o metafizycznym podejściu, czy istnieje tylko biologiczne "ja" czy jest też to metafizyczne. Napisałeś dwa zdania, ale zastanawiające ;)

--
Mówiłam już, że każdy umrze?

nasa23
nasa23 - Superbojownik · 7 lat temu
A Wy znowu na teorie spiskowe wkraczacie Lekarstwo na raka Gdyby było opłacalne, to już dawno byłoby wynalezione Z naciskiem na jest... no ale...
:szatkus
Nie kryj się, tu sami swoi :*
Ostatnio edytowany: 2016-12-04 00:07:55

--

kocia_mama
kocia_mama - Superbojowniczka · 7 lat temu
:yoop ale w organizmie po drodze masz n procesów. Nie uzyskujesz 100% sprawności.

--
Mówiłam już, że każdy umrze?

pies_kaflowy
pies_kaflowy - Bęcwał Dnia · 7 lat temu
:szatkus Tak, ale synapsy to sobie sam musisz dorysować.

--

szatkus
szatkus - Superbojownik · 7 lat temu
:pies_kaflowy zapisanie jednej synapsy to jakby, 16 bajtów?

--

nasa23
nasa23 - Superbojownik · 7 lat temu
:szatkus
Skont fiesz?

--

pies_kaflowy
pies_kaflowy - Bęcwał Dnia · 7 lat temu
:szatkus No nie wiem czy wystarczy, bo raz - to co ze wzmacnianiem przewodnictwa , a dwa - co z adresowaniem?

--

kocia_mama
kocia_mama - Superbojowniczka · 7 lat temu
:nasa23 naukowcy szukają przyczyny w DNA i jeśli uda się opisać mechanizmy to prawdopodobnie uda się je odwrócić/zatrzymać. Tylko czy to będzie środek farmakologiczny czy chujwieco to nie wiadomo.

--
Mówiłam już, że każdy umrze?

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · 7 lat temu
mamnietu_niemamnetu feromony.
To co :nevya opisał, było ciekawie poruszone w książce "Kraken" Mieville'a. Czy ja odtworzone przy teleportacji jest ciągle mną? Bardziej interesujące wydaje mi się ustalenie czy ludzie decydowali by się na teleportację, pomimo tego, że tak naprawdę byłaby to już inna wersja ich samych.
I jeszcze jedno pytanie, które też wydaje mi się bardziej interesujące od tego czy uważacie, że nieśmiertelność jest możliwa. Czy gdyby było możliwe życie wieczne, zdecydowalibyście się na nie? Załóżmy, że jedyną ceną tego, że jesteście nieśmiertelnie, jest to, że jesteście FAKTYCZNIE nieśmiertelni.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

szatkus
szatkus - Superbojownik · 7 lat temu
:pies_kaflowy ok, zapomniałem o przewodnictwie. 24 bajty.

--

szatkus
szatkus - Superbojownik · 7 lat temu
:miss_cappuccino czyli np. wpadnięcie pod samochód mnie nie zabije?

--

kocia_mama
kocia_mama - Superbojowniczka · 7 lat temu
:miss_cappuccino nie wiem czy mam za mało "szkoły życia" czy co, ale nie wiem co odpowiedzieć na pytanie o życie wieczne. Na razie zmienia mi się to w funkcji codziennego nastroju.

--
Mówiłam już, że każdy umrze?

pies_kaflowy
pies_kaflowy - Bęcwał Dnia · 7 lat temu
:szatkus Samo wpadnięcie Cię nie zabije, bo samochód może stać na parkingu.

No i co z adresowaniem? Cyfrowo, to trzeba podać konkretny adres konkretnej komórki, to na adres 68kb może nie wystarczyć.
Ostatnio edytowany: 2016-12-04 00:21:04

--

szatkus
szatkus - Superbojownik · 7 lat temu
:pies_kaflowy mojego kolegę potrąciła ciężarówka stojąca na parkingu jak się najebał. Nigdy nie wiesz

--

Yoop
Yoop - Superbojownik · 7 lat temu
:kocia_mama sprawność procesów nie ma tu żadnego znaczenia o ile jest większa od 0.

Ktoś kto jest nieśmiertelny, śmiertelnie by się nudził już po paru setkach, no maks tysiącach, lat

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · 7 lat temu
:szatkus dla uproszczenia przyjmijmy, że z tego typu sytuacji wychodzimy bez szwanku. Bo inaczej to sprowadza się to do klimatu zombie.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

nevya
nevya - Bojownik · 7 lat temu
:miss_cappuccino , co do "godzenia się" na teleportację mam inną ciekawą myśl. Być może każdy nasz sen to śmierć, gdzie wczorajsze "ja" uleciało w niebyt a "ja" dzisiejsze jest jedynie dziedzicem wspomnień, doświadczeń i oczywiście ciała. Jeżeli tak, to trochę przejebane, ale koniec końców "who cares"? Teraz nie usnę

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · 7 lat temu
:yoop ale to zaspokojenie ciekawości co dalej, ta możliwość doskonalenia siebie.. Nie uważasz, że to jest nęcące? Choć z drugiej strony - nieustanna konieczność żegnania bliskich ludzi, lub też alienacja od nich z obawy przed stratą.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

szatkus
szatkus - Superbojownik · 7 lat temu
:miss_cappuccino czyli 亜人. Tam śmierć była utożsamiana z odcięciem głowy, bo... znowu ten swampman

--
Forum > Hyde Park V > kocie rozminy
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj