Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > Z życia kierownika rozpieprzu.
Aleister
Aleister - Trygław · 7 lat temu
Ponieważ ostatnio na JM modne jest opowiadanie o pracy, to i ja opowiem o swojej. Jestem kierownikiem rozpieprzu, czyli wg nomenklatury kierownikiem robót rozbiórkowych.

Praca która zdaje się być spełnieniem marzeń młodych chłopców - można coś zepsuć i jeszcze za to płacą. A faktycznie?

1. BHP


"Ja tu jestem z donosu, a wszyscy wiedzą, że nie da się przestrzegać wszystkich przepisów na raz. Jak ja panu nie wlepię mandatu, to mój szef zapyta, czy ja tu w ogóle byłam". Tak mi tłumaczyła niegdyś pani z PIP, wręczając mandat na 1000 zł (stawka minimalna).
Ale coraz częściej spotyka się budowy, gdzie służby BHP nie ograniczają się tylko do przepisów prawa. Mogą wprowadzać własne, bardziej rygorystyczne zasady i korzystają. Np. pomimo faktu, że rusztowanie ma wszelkie atesty, barierki i deski krawężnikowe, dodatkowo sobie życzą, by mimo wszystko człowiek na rusztowaniu miał szelki i dwie linki. Tak, żeby idąc mógł przepinać linkę do kolejnych elementów, a mimo to stale był przypięty. Bezsens? Może. Ale tu chodzi o bezpieczeństwo! (mantra, która kończy wszelkie dyskusje).
Kiedyś, w fabryce globalnego koncernu, musiałem zaliczyć szkolenie BHP, żeby mnie wpuścili na szkolenie BHP (sic!)



2. Projektanci.

Projektanci generalnie nie mają pojęcia o rozbiórkach. Nie wiedzą jakie są maszyny, jakie technologie i co potrafią. Często w projektach sugerują technologie żywcem wzięte z lat 30-tych. A czasem pokazują wyjątkowy brak wyobraźni: Kiedyś miałem budowę o terminach napiętych jak stringi na Kaliszu. Po tygodniu rzeźbienia w betonowej ścianie otworów pod nową konstrukcję, doczekałem się wizyty projektanta. Z czystej ciekawości zapytałem, jaki jest sens skuwania 30 cm ściany i zostawiania 10 cm. Projektant beztrosko odparł, że ściana mu w ogóle nie jest potrzebna, po prostu wyburzenia zajmują czas, a terminy napięte, więc zaznaczył do wyburzenia tylko tam, gdzie było to niezbędne.
Cóż, gdybym to wiedział, wywaliłbym całą ścianę koparką w 2 godziny, zamiast rzeźbić tydzień.

3. Kontrahenci.
Może to szokujące, ale w korporacjach też pracują ludzie. Bardzo często porządni ludzie. Owszem, zdarzają się kanalie - kiedyś pewna firma na W*d najpierw mi zablokowała możliwość prowadzenia robót, blokując jedyny dojazd do budowy na pół dnia, a 5 minut po uwolnieniu napisała pismo do mojego szefa, że od rana nic nie robimy i oni sobie tego nie życzą. Ale z reguły nawet z ludźmi z firmy W*d udawało się jakoś zgodnie współpracować.

Ale najbardziej specyficzni są miłośnicy literatury, piszący pisma na każdą okazję. Np. kiedyś otrzymałem pismo brzmiące mniej więcej tak:
"wczorajsza awaria waszego sprzętu spowodowała opóźnienia w prowadzonych pracach i zagroziła dotrzymaniu przez Państwa terminu. Nie życzymy sobie podobnych sytuacji na przyszłość"
Muszę przyznać, że trochę puściły mi nerwy, bo moja odpowiedź brzmiała "pouczono operatora, by zgłaszał awarie z 24-godzinnym wyprzedzeniem, co pozwoli nam skutecznie im przeciwdziałać"




4. Załoga

Ze względu na specyfikę robót, załogę trzeba rekrutować z nieco wyższej półki niż "umie czytać". Wymagana jest przynajmniej umiejętność czytania bez poruszania ustami i generalnie wyższa, niż wśród przeciętnych robotników, inteligencja. W pakiecie często otrzymuje się ułańską fantazję.

Jeszcze w poprzedniej firmie miałem przypadek, gdy w bardzo przykrych okolicznościach opuścił nas operator wysokiej maszyny (takiej do burzenia 25 metrowych budynków). A zostało nam dosłownie pół dnia roboty na nią. Naturalnym się zdawało, że wsiądzie niejaki A, pseudonim artystyczny "Tytus". Niestety był to człowiek który totalnie nie panował nad emocjami, a na dodatek był wyjątkowo chytry. Widząc co się dzieje oczekiwał, że szef rozwinie pustawy już wówczas portfel i przemówi mu do ręki. Dlatego, gdy do niego podszedłem, od razu wrzasnął, że nie mamy o czym gadać i zamknął się w swojej koparce.
Na szczęście niedaleko pracowała konkurencja, gdzie również był operator wysokiej maszyny. Krótka rozmowa, szybka umowa o dzieło na jakieś 200 zł i przyszedł, wsiadł, po 2 godzinach był po robocie.

Tu włączyła się fantazja załogi, która Tytusa generalnie nie lubiła. Dlatego przy śniadaniu zagadnęli:
- Aleś zawalił
- Ale co?
- No wiesz, Rafał był pod ścianą. Tamten dostał do łapy 6000 zł
- Co?
- Spytaj się go
(okazało się, że już przed śniadaniem pouczyli operatora konkurencji, co mam mówić).
Niedługo potem Tytus na budowie natknął się na mnie
- To wy swoim nie dacie zarobić a obcym takie pieniądze?
- Co nie chcemy? Chciałem z tobą pogadać, toś się zamknął w maszynie i się darłeś, że nie ma takiej opcji
- A bo ja nie wiedziałem...
- To trzeba było mnie wysłuchać.





Zdjęcia dobrałem losowo i nie należy ich łączyć z sytuacjami
Więcej o mojej pracy piszę na:

www.rozbiorkowo.pl
oraz
https://www.facebook.com/Rozbiorkowo/?fref=ts

--
Jeszcze jedno hobby i wyjdę z internetu

kaab
kaab - Bojowniczka · 7 lat temu
Na główną?

--
chodzenie po bagnach wciąga :)

mahmurluk
Na główną zdecydowanie. I wincyj, wincyj rozpieprzu.

Dyabel
Dyabel - Superbojownik · 7 lat temu
Zdecydowanie seria na główną.
Ostatnio edytowany: 2016-10-11 10:08:03

--
Wg żony jestem ciachem. :C

Uczulony
Uczulony - Superbojownik · 7 lat temu
super

--
Uczulony nie badz leniwym q.tasem by pappy

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Illumaris - Superbojownik · 7 lat temu
Fajnie. Jeśli nie obowiązuje Cię jakaś tajemnica to dodaj też zdjęcia z konkretnych robót, szczególnie jeśli w planach będzie coś kosmicznego. ^^

brood_k
brood_k - Boski Superbojownik · 7 lat temu
Z samymi okołopracowymi jest ten problem,że autor zmaga się z tematem na codzień i często nie uważa go za coś, co mogłoby kogokolwiek interesować. A dla reszty takie niedostępne dla ogółu historie zawsze będą mniej czy bardziej,ale ciekawe, choćby przez sam fakt uchylenia kurtyny. A więc wiyncyj!
Ostatnio edytowany: 2016-10-11 10:17:31

--
Kwartet ProForma
Sensoria
BKD

czarny_pietrek
czarny_pietrek - Superbojownik · 7 lat temu
:ok Fajne

somsiad
somsiad - Superbojownik Klasyczny · 7 lat temu

--
Tango Alpha Xray Alpha Tango India Oscar November India Sierra Tango Hotel Echo Foxtrot Tango

mikmiki
mikmiki - Superbojownik · 7 lat temu
Jestem na Tak

--
Podobno przepłaciłem za sygnaturkę! Powiedzcie proszę, że to nieprawda :(

r_a_k
r_a_k - Superbojownik · 7 lat temu
To ono dobre jest. Na główną, zdecydowanie

tempotempo
tempotempo - Superbojownik · 7 lat temu

poczytalbym jeszcze

--
tempotempotem

kakagonzalez
kakagonzalez - Superbojownik · 7 lat temu
Dobre. Wincyj proszę

--
Homo sum; humani nil a me alienum puto.

Spowiednik
Spowiednik - Superbojownik · 7 lat temu

--
Kanalia. Ojkofob. Łotr, komunista, esbek, zdrajca, gorszy sort. Spacerowicz. Astroturfer. Bojówkarz
www.youtube.com/watch?v=QCnneFzXhmc
Zaraz będzie ciemno...

Aleister
Aleister - Trygław · 7 lat temu
:illumaris nahttps://rozbiorkowo.pl są bardziej szczegółowe technikalia. Np relacja z rozbiórki chłodni kominowej

--
Jeszcze jedno hobby i wyjdę z internetu

Tynf
Tynf - Superbojownik · 7 lat temu


Pracuj nad następnymi, bo chce się czytać.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

Rudziach
Rudziach - Superbojowniczka · 7 lat temu
"ja chce jeszcze raz"

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gogosiek - Superbojowniczka · 7 lat temu
Gdyby nie okejka, to bym ominęła

--
"Raz się żyje! Na szczęście..."

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 7 lat temu
Ładnie napisane

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
doooobre



--
Booo :)

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Illumaris - Superbojownik · 7 lat temu
:aleister Wejdę po pracy i poczytam.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
gadH - Ekskluzywny Superbojownik · 7 lat temu
z tym cwokiem to jednak zjebales bo nastepnym razem bedzie chcial 6000

Misiek666
Misiek666 - SIURBEMEDIZAPREKUNDA · 7 lat temu
główna

--

Aleister
Aleister - Trygław · 7 lat temu
:gadh
Już na szczęście nie pracuje z Tytusem i już raczej nie będę ;) Niech się martwi inny kierownik

--
Jeszcze jedno hobby i wyjdę z internetu

bulcyk22
bulcyk22 - Wiekowy Bojownik · 7 lat temu

sunnivva
sunnivva - Pokapoka · 7 lat temu

--
Jest dla mnie przewidziane specjalne miejsce w piekle. Tron

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 7 lat temu
Oj, bhp na budowie to temat rzeka.
Ten znak pokazuje idealnie kwintesencję ich priorytetów względem bezpieczeństwa.

A najgorsze jest to, że oni nawet nie zauważają, że ich pomysły są szkodliwe, a czasem nawet uniemożliwiają wykonywanie pracy

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

paula_jasu
paula_jasu - Superbojowniczka · 7 lat temu
Więcej

--
Nie przewrócę się, nawet się kurwa nie potknę.
Forum > Hyde Park V > Z życia kierownika rozpieprzu.
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj