Łiiiiiiiiiiiiii to mniej niż 1 km ode mnie

https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/n,1000172690,mrau-cafe-otwiera-sie-w-lublinie-w-nowej-kawiarni-mieszka-11-kotow-zdjecia.html

tjaa a wszędzie sierść i subtelny zapaszek kocich szczyn

:slawekjas jak się dba o koty, to nigdy takiego zapachu nie uświadczysz...

Koty śmierdzom i som gupie

:brogman psy liżą sobie jaja i dupę, a potem Was po twarzach

a to koty przypadkiem nie myją się językami?

Sławek, może tam są takie kotki

:dyabel ale nie liżą potem po twarzach ...

Misiek, nie ma co tłumaczyć, jak ktoś nie wie, to już wiedział nie będzie. A różnica jest taka, że taką kotkę jak powyżej, to normalny człowiek by sam umył...
Sukę tooo... eeee, szkoda gadać

Ciekawa sprawa, zazwyczaj to faceci czepiają się tego, że koty/psy swoją toaletę robią języczkami, a jak spytać Was panowie, dlaczego po wyjściu z "kuwety" myjecie tylko jedną rękę, to odpowiadacie: "wystarczy, to nie karabin"

Gatinha, jak można myć jedną rękę, masz cyrkowca w domu ?

Koty pachną i są mądre

:Tomasz, uwierz mi - można
O! :mariolpin słusznie prawi

:mariolpin oczywiście że tak... nie mam nic do psów, ale zapach mokrego psa nie należy do przyjemnych... koty raczej nie śmierdzą i zdecydowanie nie tarzają się w gównie... nie mówiąc o tym, że pies postawi klocka (co widać po trawnikach) i sobie pójdzie... a kot zakopie

Koszmar alergika

Koty to ... sukinkoty To określenie nie wzięło się znikąd

:lupiniii lisy to skurwysy... też skundziś...

Weź tak nie żartuj, bo mnie brzuch boli.

:lupiniii oj żebyś się przypadkiem nie zesr@ł w swojej fajności :P

:P

A nasram im przed wejściem jak będę miał ochotę.

Nie lubię kotów, nawet lubię ich nie lubić.

:djbanan ze wzajemnością zapewne Niech Ci srają do butów Mój ma 21 lat i w życiu takiej akcji nie wykonał

"Ludzie, którzy nie kochają kotów, w poprzednim wcieleniu byli myszami :P"

Kocham mruczące sierściuchy, mam je trzy, same podrzutki od ..kochających ludzi, na zakręcie zwalnia samochód, drzwiczki się uchylają i w ten sposób ..warszafka pozbywa się kotów. W takim towarzystwie z chęcią wypiłabym kawę w Lublinie, a tak pijam z moimi i dobrze mi z tym..

Z przyjemnością ich odwiedzę. Może z kaflowym pójdziemy

Przy okazji - szukają kogoś do pracy, poniżej wymagania

Uwaga! Uwaga!
Poszukiwany opiekun kotów do Miau Cafe.

Nasze wymagania:
• Miłość do kotów wielka
• Pojęcie o kocim tym i owym
• Elastyczność czasowa
• Asertywność ubrana w dobre wychowanie!

Kocie wymagania:
• Gotowość do miziania za uchem 10h/doba
• Gotowość do zabawy piłeczkami, wędkami, myszkami 2h/doba
• Gotowość do karmienia 15 razy/doba

Tradycyjnie nie liczy się:
• Płeć
• Wiek
• Wykształcenie

Tradycyjnie plusy za:
• Tatuaż
• Posiadanie zwierzaka w domu lub w sercu
• Praca, staż, wolontariat w organizacjach zajmujących się zwierzętami

Niezbędne do rozpatrzenia aplikacji:
• Przekonanie nas, że najlepiej zajmiesz się naszą ferajną
• Oczekiwania finansowe bądź informacja o chęci pomocy nieodpłatnej

Zachwalać swą osobę można pod adresem praca@miaucafe.pl

Szkoda, że dzisiaj otworzyli, wczoraj wróciliśmy z Lublina akurat.
Ale może jak będziemy następnym razem to zajrzymy

Oczekiwania finansowe bądź informacja o chęci pomocy nieodpłatnej

czyli liczą na szurnięte kociary, co odwalą robote za darmo i jeszcze swoje żarcie przyniosą

:discordia

Dokładnie tak