Łi, Wolverine'a z 616 zabili jakiś czas temu. Niby miał go zastąpić zreformowany Sabretooth, ale chyba im się odwidziało. Zresztą cała masa zaczętych wątków pewnie pójdzie teraz wpisdu. Ale może odświeżeni X-Men przestaną ssać.
Marvel to taki "tongue in cheek" i za to bardziej mi podchodzi niż DC ( choć Batmana* lubię ). Podobno bardzo dobra jest nowa seria z Marvela "Darth Vader", ale jeszcze się nie przekonałem do kupna. Czytał ktoś?
:szatkus bo z części 1 - 3 faktycznie, trójka jest najfajniejsza, ale klasyczną trylogię cenię bardziej za świat, który stworzyła (i nie chodzi o uniwersum SW)
Nie no jest daredevil, spierd-man (), Pan Kamyk z FF, Pani Wolverine (za czasów mego szczeniactwa był facetem...) Iron Man i Pan Szop z tego ostatniego filmu o rudym bohaterze. Interesująca jest Pani z niekończącą się fryzurą