Przyszło mi do głowy w związku z ostatnimi wypowiedziami w pewnym poście.
Gdybyście mieli nauczyć obcokrajowca języka polskiego, jakiego autora (lub autorów) byście mu polecili do czytania, by potrafił się pięknie a jednocześnie precyzyjnie wysławiać?
Zakładamy, że obcokrajowiec już w stopniu przyzwoitym operuje polszczyzną.
Gdybyście mieli nauczyć obcokrajowca języka polskiego, jakiego autora (lub autorów) byście mu polecili do czytania, by potrafił się pięknie a jednocześnie precyzyjnie wysławiać?
Zakładamy, że obcokrajowiec już w stopniu przyzwoitym operuje polszczyzną.
--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.