:gen_italia
A ja nie wiem czemu zakładasz, że pisząc iż ciekawi mnie "co ludzie piszący tutaj myślą", mówię tylko o tobie i Zosi
Tak ogólnie, to zauważyłeś że inni też się wypowiadają?
Niestety nie mam idola
i nie mam skąd czerpać jedynie słusznego aktualnie poglądu. Kurde, przecież ja nawet nie mam dyżurnego Autorytetu. To jest ubóstwo ideologiczne. :/
Niestety również, nie jestem aż takim tytanem intelektu, żeby na każdy bieżący temat mieć wiedzę i wyrobione zdanie bez przeczytania komentarzy i stanowisk różnych ludzi, poznania w miarę możliwości powiązanych z tym faktów. Tu trochę zazdroszczę.
Nie mniej jednak w pewnych fundamentalnych kwestiach, jak ta poruszona przez Hartmana, swoje zdanie mam bez posiłkowania się "wykładnią".
Jak napisałem - dla mnie facet pierdoli od rzeczy (rozwijając: nie zgadzam się z ani jedną stawianą przez niego tezą, z ani jednym twierdzeniem) i jedyna kwestia w której mogę mu przyznać rację, to konieczność dyskusji.
Tyle tylko, że nie w kwestii czy karać i kogo, a w kwestii istnienia w ogóle regulacji prawnych dotyczących stosunków erotycznych
dorosłych, sprawnych umysłowo osób i penalizacji niektórych z nich przez państwo.
Jak już mówiłem: gówno państwu do tego kto z kim i co, robi "w sypialni" dopóki dotyczy to dorosłych, świadomych swych czynów osób, za ich wzajemną zgodą - to w ogóle nie powinno być sprawą dla aparatu państwa.
I nie ważne czy paragrafy wynikają z jakiejś religii, czy też aktualnie lansowanych ideologii. Obojętne.
Czy takie stanowisko jest pozytywne czy negatywne nie wiem.
Natomiast wiem, że regulowanie wszystkiego co tylko możliwe, jest domeną "lewicy".
Nie spotkałem republikanina, ani libertarianina, ani żadnego ogólnie mówiąc "prawicowca", który pochwalałby istnienie n-stronicowych ogólnounijnych regulacji prawnych w zakresie rodzajów, budowy, transportowania, magazynowania i użytkowania ... drabiny.
Dlatego mam tyle frajdy w nalepianiu łatki "prawaka" każdemu tutaj, kto podziela jakikolwiek pogląd z ruchami prawicowymi, na tej samej zasadzie jak przylepia się łatkę "prawaka" mnie, a "lewaka" komu innemu.
Cieszę się, że cię to śmieszy, bo mnie również.
Bardzo.
Bo tak naprawdę, to jest jak napisał :peacemaker. Tak sądzę.