:pharmacus
Niech sobie gadają. Nie wiem co tutaj ma męskość do rzeczy... Może jakby z poczwarki wyrósł strasznie diabelski mięsożerny motyl from hell to wtedy byłoby to męskie.
A jak wyrósł egzemplarz nie spotykanego w Polsce motyla która wpieprza pomarańcze to jest mało męskie. Ale co tam. Każdy niech se ma swoje zdanie.
Odnośnie narracji to się nie wypowiadam. Miało być z jajem a wyszło jak zawsze hehe.
Natomiast odnośnie Bimara Seniora...
83. Dzień 25. Bimar Senior zmienił swój kolor. Stanowczo jest ciemniejszy.
84. Dzień 25. Widać o wiele lepiej kontury skrzydeł, oraz (chyba) mordkę.
85. Dzień 25. Na dotyk cały czas reaguje co oznacza, że żyje. Mając na uwadze moje wielkie doświadczenie (jakiego nabrałem w ciągu ostatnich 4 dni) mogę uważać, że Bimar Senior niedługo "wzleci".
86. Dzień 25. Oto Bimar Senior w swym nowym domku jaki odziedziczył po B.J.'u.
:zuzik007
Odnośnie małej kropki obok Bimara Seniora to jest mały problem... nie mogę jej znaleźć... a szukałem! Uwierz mi, szukałem!!!! sądzę, że pewnie gdzieś się przemieściła. Mam oczywiście nadzieje, że w granicach domku Bimara.