Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Trudne pytanie z samego rana.
Tynf
Tynf - Superbojownik · przed dinozaurami
Czy ktos z Was warzył samodzielnie piwo? Jesli tak proszę o porównanie do piw będących na rynku i na co w trakcie warzenia zwracać szczególną uwagę. Ja mam doswiadczenia jedynie z winem a chciałem nastawić sobie piwo.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
sadj - Superbojownik · przed dinozaurami
https://www.browar.biz/forum/forumdisplay.php?f=16

--
Ragazza non dire a mia madre che io moriro questa sera, ma dille che vado in montagna e che tornero a primavera.

Szamano
Jest lepsze. Chyba, że spie*dolisz. Wtedy jest gorsze. NMZC.

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

Uczulony
Uczulony - Superbojownik · przed dinozaurami
:szamano wujek dobra rada

--
Uczulony nie badz leniwym q.tasem by pappy

Tynf
Tynf - Superbojownik · przed dinozaurami
:sadj
Wujka G sam potrafię zapytać, chciałem usłyszeć zdania praktyków. Jesli warzyłes, napisz.

:szamano
Dzięki Ci o krynico mądrosci.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
sadj - Superbojownik · przed dinozaurami
A w trakcie warzenia szczególną uwagę zwrócić na: dobór chmielu, smak wody, dobór drożdży, dobór słodu, dobór pożądanego rodzaju piwa i na temperaturę zacieru

--
Ragazza non dire a mia madre che io moriro questa sera, ma dille che vado in montagna e che tornero a primavera.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
I na dokładne wyczyszczenie wszystkiego, lekko niedomyta rurka i cały misterny plan w pi*du

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

Tynf
Tynf - Superbojownik · przed dinozaurami
Nie wiem czy gra jest warta swieczki? Swojskie - to swojskie, ale...

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

Tynf
Tynf - Superbojownik · przed dinozaurami
:tomcat_tc
Wina robiłem kilkanascie lat z rzędu, zachowując przyzwoity poziom czystosci i pilnując procesu fermentacji, nic nigdy mi się nie zepsuło. Wina były chwalone przez dziesiątki osób. Wiem, że z piwem jest trochę inaczej, chciałbym poznać szczegóły. W ramach rewanżu mogę podać przepis na szampany, robiłem kilkukrotnie; zawsze wychodziły.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

jasiu88
jasiu88 - Superbojownik · przed dinozaurami
jest dobre, warto, ale zanim zacznie Ci wychodzić to sporo wylejesz do kanalizacji

Tynf
Tynf - Superbojownik · przed dinozaurami
:jasiu88
Na co zwracać szczególną uwagę?

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
smicube - Superbojownik · przed dinozaurami
:tynf nie warzylem jeszcze ale szykuje sie, zbieram materialy i kupuje surowce. Z tego co patrze, higiena jest duzo bardziej wazna niz w przypadku win/cydrow. Latwiej jest taki piwny nastaw zakazic niechcianymi drobnoustrojami. Ogolnie to mysle ze bardziej przyda mi sie doswiadczenie wyniesione z robiena serow niz robienia win.
Dobre zrodlo wiedzy n/t piwowarstwa:
https://www.reddit.com/r/Homebrewing/

--
Jeśliś dobrym żeglarzem, radę sobie dasz.
Jeśli nie, toś cholernie wpadł

Szamano
:jasiu88, no bez jaj, nawet piwo z sikami jest lepsze koncernianego szajsu .
Się pokusiłem ostatnio na jakiego Kasztelana z Biedronki, podobno z Marynką. Ani to nie miało goryczki, ani aromatu
Ostatnio edytowany: 2014-04-22 13:03:21

--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

jasiu88
jasiu88 - Superbojownik · przed dinozaurami
:Tynf
o szczegóły się mnie nie pytaj, ja tylko pije to co kolega uważy

on czerpie wiedzę z internetów, linki masz w tym wątku

catous
catous - Superbojownik · przed dinozaurami
oprócz podanych wcześniej stron jest jeszcze taki portal www.homebrewing.pl/ ale na strony zaglądam raczej z ciekawości a bardziej korzystam z doświadczenia mojego lokalnego mistrza piwowara ;)

na początek musisz się zdecydować z czego będziesz robił piwo czy to będą jakieś ekstrakty czy chcesz od razu zacierać. Z ekstraktów jest prościej i mniej sprzętu potrzeba więc na start wystarczy potem ewentualnie coś bardziej skomplikowanego. A zwracać uwagę musisz przede wszystkim na jakość materiałów z których będziesz korzystać i czystość sprzętu...

--
Jesteś masochistą? Zostań administratorem - tam przynajmniej za to płacą:P

Tynf
Tynf - Superbojownik · przed dinozaurami
:catous
Czystość (wreszcie znalazłem program, który kradł mi "ś") sprzętu jest równie konieczna przy produkcji wina, tak, że temat znam. Interesują mnie inne sprawy, takie jak technologia produkcji, potrzebny sprzęt, dostęp do składników. Rada :sadj'a jednak była słuszna. Założyłem sobie konto na browar.biz i trzeba się uczyć.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
pionier - Superbojownik · przed dinozaurami
Dostęp do składników jest bardzo dobry w sieci. Na kompletny sprzęt potrzebujesz ok 300zł (łącznie z 30 litrowym garnkiem). Zestaw surowców na jedną warkę 20 litrów kosztuje 40-60 zł w zależności od stylu piwa. Samo warzenie trwa 6-8 godzin. Nie jest trudne. Fermentacja trwa zazwyczaj 14 dni i przynajmniej drugie tyle potrzeba na dojrzewanie.

Piwo jest porównywalne do tych z browarów rzemieślniczych. O Żywcu, Okocimiu i Tyskim zapomnij - są tanie zarówno w cenie jak i smaku.

Jak coś to priv ;)

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · przed dinozaurami
:tynf
Skoro masz taką ochotę do eksperymentów w produkcji tego jakżesz
ulubionego przez Ciebie i wielu innych osób, o pięknym złocistym kolorze, z puszystą pianką spływającą z przepełnionego kufelka, niebiańskiego trunku, to może przy okazji wymyśl i wyprodukuj antidotum na powikłania zdrowotne wynikające z nadużywania tegoż
podkręcającego humor i tak chętnie spożywanego płynu, a mianowicie mam na myśli przede wszystkim: marskość wątroby, rośnięcie tłuszczyku na brzuszkach i stopniową utratę Waszego cennego męskiego wigoru, a także dodatkowych skutków ubocznych w postaci niezbyt przyjemnego, sfermentowanego zapaszku z ust, co skutkuje zniechęceniem kobiet do namiętnego Was całowania

I jestem pewna, że za takie antidotum masz zapewnioną nagrodę Nobla, za którą do końca życia będziesz mógł kupować, produkować i pić ten cudowny złocisty eliksir.

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

Tynf
Tynf - Superbojownik · przed dinozaurami
:empatyczna
Przecież wielokrotnie pisałem wczesniej, że prawdziwy mężczyzna PACHNIE: piwem, potem i dymem tytoniowym. Kobiety które wybierają sobie facetów o zapachu żelków, same są sobie winne.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · przed dinozaurami
:tynf
Nie no bez przesady, nie cierpię żelkowych facetów, brzuszek mogą też mieć, byle nie taki, jak miał pan Zagłoba, palić też mogą, ale zapach rzygowin niestety nie nastraja mnie do figlowania.

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

Tynf
Tynf - Superbojownik · przed dinozaurami
:empatyczna
Zapach rzygowin jeszcze nie był przeze mnie poruszany, ciekawe skąd takie skojarzenie?

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · przed dinozaurami
:tynf
Mój partner też był smakoszem piwa - nie pijał dużo, nie był nigdy zalany w trupa, ale lubił sobie wypić 2, 3 piwka dziennie i niestety zniszczył sobie wątrobę - nie żyje

Lekarz powiedział, że codzienne picie nawet w niewielkich ilościach najczęściej kończy się marskością wątroby.

Ale był na tyle rozsądny, że nie pił przed igraszkami, tylko po, bo znał moją niechęć do tego sfermentowanego zapachu piwa z ust.
Zapach świeżego piwa nie przeszkadza mi.

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

Tynf
Tynf - Superbojownik · przed dinozaurami
:empatyczna
Trochę niewłaściwy temat poruszyłem, nieświadomie.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

chaos
chaos - Superbojownik · przed dinozaurami
ja mam w tym już jakąś praktykę.

Tu masz cały tutorial popełniony przez gościa u którego się zaopatruję:

https://nomart.pl/art/piw/

a teraz kilka słów od siebie:

Piwo domowe rózni się od sklepowego w cholerę. Po pierwsze jest na innych drożdzach, bo - chyba ze masz chłodnię, która pomiesci 30 litrowy baniak i zapewni 10 stopni celsjusza - lagera raczej nie zrobisz. Za to w pokojowych wychodzą świetne piwa typu ale.

Różnica jest wielka - nawet piwo robione na brewkitach znajomi określają jako "zajebiste".

po pierwsze - nie masz ochoty bawić się w zacieranie. Jeszcze nie. Zrób najpierw ze 3-4 warki na brewkitach. Rodzina będzie zachwycona i nie będzie marudzić, jak po pierwszym zacieraniu cała kuchnia będzie się lepić.

po drugie - z brewkitów jest taniej i mniejsze ryzyko popsucia czegoś. Potem nabierzesz wprawy i kupisz garnek - chociaż ja polecam warnik, bo z garnkiem pierdolca idzie dostać.

po trzecie - niech cię ręka boska broni przed kupieniem kapslownicy dwuramiennej. Łapie tylko niektóre butelki, które są już na wymarciu, a najłatwiej o butelki bezzwrotne (wystarczy zaprzyjaźniona knajpa). Ok, może i zakapslujesz je gretą, ale ucinając przy okazji kilka szyjek i klnąc na potęgę. Ja po 2 warkach poszedłem kupić stołową i nie żałuję.

Bezzwrotne, po perle, zakapslujesz droższą ale pewniejszą kapslownicą stołową. Wygodnie, szybko i bez ryzyka.

Do robienia piwa absolutne minimum to
-garnek 5 litrów (do wymieszania zawartości brewkita).
-fermentator bez kranika
-fermentator z kranikiem (do drugiego etapu robienia piwa, kiedy to musi się ciutkę odstać)
-środek do sterylizacji Oxy
-kapsle (5 zeta/100 szt)
-kapslownica (130 zeta)
-butelki. dużo butelek.
-kraty do butelek. wolisz, zeby ci butelka pierdyknela w kracie niż zamieniła się w granat odłamkowy.
- brewkit
- kilo glukozy albo słodu w syropie (polecam te od WES-a)
- piekarnik elektryczny
- ze 3 tygodnie czasu na fermentację plus 2 tygodnie na dojrzewanie

opcjonalnie:
- kapturki termokurczliwe (bo piwo wtedy zajebiscie wygląda)
- drukarka
- nożyczki

tutaj masz stronę moich wyrobów, obejrzyj sobie:

https://www.facebook.com/wiechuprodakszyns



--
W winie prawda, W piwie siła, A w wodzie ino bakterie.

Tynf
Tynf - Superbojownik · przed dinozaurami
:chaos
Dzięki za porady i zgodnie z obietnicą podaję przepis na domowego szampana:

Dwa, trzy dni przed zbiorem winogron szykujemy "matkę drożdżową", ok 1 litr na 15 litrów moszczu winnego. Przegotowaną wodę w odpowiedniej ilości studzimy do 20-25stC rozpuszczając w niej wcześniej cukier w proporcji 100g cukru na 1l wody. Po ostudzeniu dodajemy drożdże winne ulubionego gatunku (ja w swojej małej winnicy mam już zaszczepioną po wielu latach wylewania osadów z fermentacji odmianę Sherry) plus pożywkę dla drożdży. Całość przechowujemy w zakręconym (nie na siłę) słoju w temp ok 20-25stC. Po 3 dniach powinna już ładnie pracować.

Winogrona odszypułkowujemy i dokładnie zgniatamy (stosowałem do tego mieszadło do zaprawy) w międzyczasie dodajemy pierwszą porcję cukru (od 5-10% wagowo w stosunku do ilości moszczu, zależy jakiego chcemy uzyskać szampana). Całość wędruje do czystego balona. (szklanych balonów nigdy nie myjemy gorącą wodą [pękają] myjemy tydzień wcześniej letnią wodą z płynem, po osuszeniu wlewamy 50ml spirytusu i dokładnie uszczelniamy [najskuteczniejszy jest woreczek foliowy opasany kilkoma gumkami recepturkami], po tygodniu balon jest całkowicie sterylny).

Moszcz wraz z "matką drożdżową" wlewamy do balona (max 3/4 objętości, w przeciwnym wypadku wino może nam w najlepszym przypadku "uciec" z balona, lub w gorszym jeśli unoszące się owoce zatkają rurkę, CO2 rozerwie nam balon) i korkujemy korkiem z rurką. Czekamy z zachwytem ok 7 dni, pilnując jednocześnie, by nie zabrakło wody w rurce.

Po 7 dniach dodajemy kolejną identyczną porcję cukru, rozpuszczoną w młodym winie, które wcześniej upuściliśmy. I czekamy kolejny tydzień.

Po 14 dniach burzliwej fermentacji usuwamy wszystkie owoce (najlepiej przecedzić przez bawełniany ręcznik kuchenny) i przenosimy nasz jakże już miło wyglądający balon w chłodne miejsce 4-10stC w celu sklarowania się wina. W międzyczasie oczywiście upiliśmy nieco młodego, fermentującego jeszcze wina, które jest sezonowym przysmakiem w Czechach (burcak), jak i w Austrii (sturm).

Po ok 7 dniach w niskiej temperaturze wino powinno się sklarować, jeśli nie, czekamy jeszcze kilka dni. Gdy wino jest klarowne, dekantujemy czyste wino (można profilaktycznie jeszcze raz przecedzić przez gęstą bawełnianą tkaninę) i dodajemy soku z winogron który profilaktycznie wcześniej sobie przygotowaliśmy, ok 1l na 10l wina. Ewentualnie może być cukier [gorszy] w ilości ok 0,2kg na 10l. Całość dokładnie mieszamy i przelewamy do porządnie wymytych i wyparzonych butelek "szampanówek", które starannie gromadziliśmy wcześniej, wraz z korkami i drutami do wiązania. Nalewamy ok 5cm pod szyjkę korkujemy i dokładnie drutujemy. Po ok 3 miesiącach w piwniczce możemy rozpocząć degustację.
Ostatnio edytowany: 2014-04-22 22:38:44

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · przed dinozaurami
:tynf
Nie wiedziałeś - a to było bardzo dawno, więc jest już dobrze

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
ircopek - Superbojownik · przed dinozaurami
:empatyczna :tuli

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · przed dinozaurami
:ircopek
Dziękuję

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

chaos
chaos - Superbojownik · przed dinozaurami
dobry pomysł z tym spirytusem. na to bym nie wpadł

--
W winie prawda, W piwie siła, A w wodzie ino bakterie.

Tynf
Tynf - Superbojownik · przed dinozaurami
:chaos
Wypraktykowane od niemal 20 lat. Nigdy, żadne wino mi nie zachorowało.
Mało tego, spirytus możesz zostawić w balonie, nic się nie zmarnuje. Działają wyłącznie jego pary.
Ostatnio edytowany: 2014-04-22 23:03:40

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.
Forum > Hyde Park V > Trudne pytanie z samego rana.
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj