Z niedawnej dyskusji w moim biurze, opinie były różne...
Co według was wychodzi taniej? Gotowanie obiadów w domu czy jedzenie na mieście/z dostawą do domu?
Po pracy warzycie godzinami zupę czy wolicie szybki telefon do chińczyka?
Mówimy o normalnym posiłku typu schabowy, zupa, pizza, chińszczyzna, a nie homarze w truflach
Co według was wychodzi taniej? Gotowanie obiadów w domu czy jedzenie na mieście/z dostawą do domu?
Po pracy warzycie godzinami zupę czy wolicie szybki telefon do chińczyka?
Mówimy o normalnym posiłku typu schabowy, zupa, pizza, chińszczyzna, a nie homarze w truflach
--
Fuck me if I'm wrong, but I think you wanna have sex with me.