Mam pytanie dotyczące najnowszego filmiku SciFun'a. No bo on powiedział tam, że gdyby słońce nagle zniknęło, to Ziemia kręciłaby się wokół niego jeszcze przez ok. 8 minut, a potem, obrazowo mówiąc - poszła w pizdu. No ale dlaczego? Wokół czego ta planeta się będzie kręcić, skoro Słońca już nie będzie?
A w sumie mam też bonusowe pytanie - przypuśćmy, że mój penis osiąga we wzodzie długość od Ziemi do Słońca (niewiele mu brakuje na razie ), i, pomijając fakty spalenia się czy zamarznięcia - ruszam nim w przód i tył - czy "przekażę informacje" szybciej niż światło?
Wiem że to głupie, ale mnie to ciekawi