Ludzie, czy Wy naprawdę plujecie sobie na monitory? Czytam wrzut o dupie a tam co 3 osoba z takim fetyszem wyskakuje. I tutaj następuje moje pytanie: to jakaś szczególna ślina z głębokości ( tzw "chark"), czy może rozwodniona kawką, bądź jaka się nawinie?
--
"Raz się żyje! Na szczęście..."