:tomcat_tc sugerowanie czegoś czy dawanie do zrozumienia to jednak nie jest stwierdzenie faktu. Macierewicz nie jest głupi i takie, jednoznaczne stwierdzenia sobie nie pozwala. A z tej przytoczonej wypowiedzi (notabene tym fragmentem onanizował się już poseł Halicki i widzę, że tylko cytujesz klasyka
) wynika, ze jeśli to był zamach to nasze państwo jest w stanie wojny.
Wracając do wątku sensacyjnego to wnioski są jednoznaczne: prokuratura rosyjska i polska, przez 2 lata, nie była w stanie przeprowadzić prostej analizy na obecność materiałów wybuchowych. Ew. jeśli te ślady dostały się na wrak w późniejszym czasie świadczy to z kolei o tym, że wrak, jako dowód rzeczowy jest całkowicie niezabezpieczony.
A można wspomnieć o brzozie? No to wspomnę:
komisja Jerzego Millera nie wykonała komputerowej symulacji zderzenia samolotu z brzozą ani lotu maszyny bez fragmentu skrzydła.
"Na pewnym etapie było to rozważane. Doszliśmy jednak wspólnie do wniosku, że po pierwsze, nie ma na to czasu. Nie wspominam już o kosztach".
Dodam jeszcze: "no kuffa - nawet jej nie zmierzyli i drzewo ma oficjalnie zmienną średnicę 30-40cm
https://wpolityce.pl/wydarzenia/26502-kpiny-szef-pkbwl-nie-badalismy-tezy-o-brzozie-bo-uznalismy-ze-nie-ma-na-to-czasu-nie-wspominam-juz-o-kosztach
Czy tak prowadzi się śledztwo, ktoś wie?