Obserowałem dzisaj spór wśróddorosłych ludzi nad zagadką, nad którą sam miałem zagwozdkę w dzieciństwie. Zagadka starsza od węgla ale może ktoś nie zna i bedzie chciał się z nia zmierzyć
A może ktoś podrzuci jeszcze coś na zabicie nudnego wtorku?


Podróżując do miasta X natrafiasz na rozwidlenie drogi , gdzie przy każdym jej rozgałęzieniu stoi jeden mężczyzna. Korzystając z informacji poniżej ustal właściwą drogę:
- możesz zadać tylko po jednym pytaniu każdemu z mężczyzn,
- jeden mężczyzna zawsze kłamie, drugi zawsze mówi prawdę (nie wiesz który),
- tylko jedna droga prowadzi do miejsca docelowego.

Ja bym spytał jednego, czy zawsze mówi prawdę i ... eee... nie wiem.

Odp: Którą drogę wskazałby mi drugi mężczyzna, gdybym spytał go o drogę do miasta? Niezależnie którego zapytasz i tak pokaże Ci złą drogę

Za mało ograniczeń w założeniach...
Podchodzisz do pierwszego i pytasz, "czy jesteś dinozaurem?". I już wiesz, który kłamie, więc drugiego pytasz o drogę

:Specialek - a Ty, to nie mogłeś się powstrzymać?

:sylian dobrze zauważył, powinno być tylko jedno pytanie na każdym rozwidleniu

:sylian dokładnie, jako dzieciak byłem wyjatkowym idiotą. Zresztą nie zmieniło się to za bardzo

:sylian mnie ubiegł, tylko ja chciałam pytać "czy jesteś kobietą?", ale w dzisiejszych czasach faktycznie pytanie o dinozaura jest bezpieczniejsze

:kaab, mogłem, ale:
- i tak by to ktoś napisał
- jakbym tego nie znał i chciał się spróbować, to na pewno nie czytałbym postów niżej, bo na 90% byłaby tam odp
- :sylian i tak udzielił lepszej odpowiedzi

Oj tam, oj tam

To ja dam nową zagadkę :

Je to czego nie ma. bo gdyby miał to co je, nie byłby tym kim jest

:maciek_cherokee
Pasożyt?

:sylian nie.

Ale też pasuje do definicji
Dobra, kombinuję dalej...

Chyba znam odpowiedź, ale nie napiszę dopóki się nie upewnię, bo mogę się skompromitować

:queen_of_chocolate, przecież o to tu chodzi

Eeee, :specialek popsuł zabawę już w drugim posunięciu

Dobra, wygooglałam prawidłową odpowiedź, moja jest inna, uważam że trafniejsza

stare jak swiat: ten, ktory to produkuje, tego nie uzywa. Ten, ktory to kupuje, kupuje to dla kogos innego, a ten, kto tego uzywa, nie wie, ze to robi

anylan?

:cadaveria
pieluchy

nope

ale w sumie tez by pasowalo

:maciek_cherokee

dla ułatwienia : "Siedzi nad brzegiem Eufratu i je.....

no to idziemy od drugiej strony: trumna?

:wisz-nu wygrywa pan zegarek

jeszcze jest druga mozliwa odpowiedz: Rohypnol

:cadaveria no to juz trzecia