mega

nadal mocno

ano ano twoje zdrowie Gulli

x56

,

nadal nie puszczam

Wiadomo coś nowego?

nieustająco

nieustająco za powrót do zdrowia

chłopie

nieustajace

Trzymajmy kciuki bardzo mocno! Są bardzo potrzebne. Andrzej jest w Warszawie, wczoraj było lepiej, był przytomny, kontaktowy, poznawał Małgosię. Ale w szpitalu zaatakowała jego osłabiony bardzo organizm jakiś szczep bakterii, co poskutkowało znacznym pogorszeniem się stanu zdrowia Andrzeja. Nie wolno go odwiedzać, personel medyczny obsługuje go maskach, w sterylnych ubraniach, do niego może przychodzić tylko Małgosia, również rygorystycznie przestrzegająca szpitalnych nakazów. Jutro ma dostać nowy antybiotyk. Małgosia się bardzo boi o niego, już był mały kroczek do przodu, a teraz trzy do tyłu.. Trzymajmy kciuki, proszę. I módlmy się za niego.

cholera jasna

Skoro był krok do przodu to będzie znowu
I następne też

No to jeszcze

musi być dobrze.. nie ma innej opcji

no to super że wraca do żywych , da sobie rade

kto jak kto, ale Guli sie nie da

Gulli, starczy już

tylko tyle możemy zrobić