Policjanci z Górnej Grupy zatrzymali dwóch mężczyzn którzy kradli paliwo z baku samochodu ciężarowego. Obaj przyznali się do winy i zostali ukarani mandatami.
Link



Policjanci z Pakości zatrzymali kłusownika, który łowił ryby w jeziorze Mielno - Otok.
Po kontroli dokumentów wyszło na jaw, że rybak nie ma żadnych uprawnień do połowu. Straż Rybacka na miejsce wezwała policjantów, którzy odebrali nielegalny sprzęt mężczyźnie oraz 2,5 kg ryb. Postawiono mu również zarzuty z ustawy o rybactwie śródlądowym, za co grozi kara więzienia nawet do dwóch lat.
Link

oj tam oj tam, najważniejsze, że Wiadomo_Kto nie jest u władzy

no, to teraz dzielni policjanci mogą się zająć sprawą bankructwa Malmy

Ryby głosu nie mają, więc ktoś je bronić musi

:vissenna - benzyna też specjalnie nie pali się do wyjaśnień.

:wegos no ale o co ci chodzi

:frankfuterko - mi? O nic.
Tylko narzekam na system prawny i organy ścigania.
Nic więcej.

:wegos gdzie narzekasz? jakiś komentarz, argumenty, wnioski?
na razie skopiowałeś tekst z dwóch artykułów i nic więcej.

organy to do przeszczepów oddaj a ściganiem zajmują się organa w/g niektórych

:frankfuterko - ktoś nadepnął na odcisk?

Ale skoro chcesz.
Zgodnie z ustawą o rybactwie śródlądowym przy łowieniu na wodach należących do PZW potrzebna jest karta wędkarska i opłacenie pozwoleń na łowienie. Mężczyzna nie posiadał takowych dokumentów, a na dodatek przy pomocy wędki dokonał kradzieży 2,5 kg płoci (Rutilus rutilus), których wartość rynkowa to ok.30 złotych. Mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Mężczyźni, którzy ukradli ponad 40 litrów oleju napędowego o wartości ok. 220 złotych zostali ukarani mandatami. Na tym sprawa się skończyła.

Wniosek: każda kradzież do 250 złotych opłaca się bardziej niż złowienie jednego jazgarza bez zezwolenia.

:wegos :FF ma chyba klimakterium ale to nie tłumaczy czemu nie masz większych zmartwień, zajmij się bankructwem Grecji albo losem bezdomnych w Polsce a nie pitolisz o jakichś drobnych złodziejaszkach.

:wegos nie każda kradzież, bo są od tego wyjątki, np. broń i materiały wybuchowe. no nie wiem, jak wyglądała by kwestia przeludnienia więzień, gdyby trafiali tam wszyscy, którzy zajumali batonika w Tesco.
rybak i tak pewnie wyhaczy wyrok z dolnego zestawu, zapłaci coś i na tym sprawa się skończy. nie rozumiem tylko co mają z tym wspólnego organa ścigania, skoro robią swoją robotę?

W pierwszym wypadku napisano że dostali mandaty w drugim że GROZI kara, tu jest haczyk, za kradzież też grozi więcej niż mandat, nie każdy czyn jest z automatu karany najwyższym wymiarem kary.

:silber - bankructwo Grecji jeszcze mnie bezpośrednio nie dotyczy. Poza tym nie mam na to absolutnie żadnego wpływu.
A na przykład łowienie bez odpowiednich dokumentów może mnie bezpośrednio dotknąć.

:frankfuterko - jasne, nie każdy powinien siedzieć. Ale jeżeli ktoś próbuje kraść paliwo raz, to pewnie i drugi raz spróbuje. A mandat to żadna kara. Następna kradzież i się zwróci.
A na tego "kłusownika" można było nałożyć grzywnę (tak, zgodnie z ustawą o rybactwie śródlądowym) i nie piętrzyć problemów sądom.

no cóż. prawo zawsze będzie pobłażliwe dla bandytów, dopóki bandyci będą je tworzyć

:wegos zdziwiłbyś się jak bardzo może wpłynąć
Poza tym większość tych złodziejaszków kradnie/kłusujie nie dlatego, że chce albo lubi ale po prostu musi i tu masz pośrednie odniesienie do drugiej części mojej osobistej wycieczki i stanu polskiej gospodarki (jak Grecja ebnie w kalendarz to może być gorzej).
Howg.

:silber Nie będę brzydkich słów pisał. Kradnie bo musi? Musi to się wysrać! Nie usprawiedliwiaj złodziejstwa.
Huiwgh!

:piesu nie usprawiedliwiam ale znam życie i czym motywują działania niektórzy wóda, głód, bieda, każdy powód dobry, byle mieć/posiadać/żyć - dlatego akurat uważam, że to raczej kwestia ogólnego poziomu państwa, państwo ch#jowe to i obywatele biorą przykład

Benzynę ukradli obywatelowi. Chuj z nimi.

Ryby ukradli PAŃSTWU. Po dwie kule w potylice, na miejscu.

ziecko młodyś ch#ja wiesz

No wiadomka

:wegos bo jakby kłusownictwo było karane tylko grzywną, to w krótkim czasie nie byłoby ryb i byśmy wszyscy musieli żreć pangę

:lordkaftan - wiesz czym się różni taki "kłusownik" od zwykłego wędkarza? Tym, że nie zapłacił 150 złotych do kasy PZW.

A prawdziwy kłusownicy nadal mają się dobrze, gdyż Straż Rybacka jest mało liczna, a policja nie specjalnie kwapi się do roboty.

Organów ścigania nie ma się co czepiać. One są od tego, aby ścigać łamiących prawo, nawet wtedy, gdy jeden czy drugi policjant uważa jakiś przepis za głęboko niesłuszny. Na zbity pysk to należy wyrzucić tych strażników, co nie wlepiają mandatów emerytom puszczającym psy samopas, bo "emeryt to biedny".

Można najwyżej poubolewać nad niskim morale ludzi, którzy w państwie o naszym ustroju godzą się być tegoż ustroju strażnikami.

:wegos

co do wedkarza/rybaka - to nie jest tak, ze facet siedzial z wedka i mial tylko nieoplacone skladki.

on lowil ryby nielegalnym sprzetem - "wykorzystując do tego sieć typu podrywka"

https://www.kujawsko-pomorska.policja.gov.pl/_portal/news/13203202434eb27cf3ca04c/Wpadł_%22na_rybach%22.html

facet nie bedzie siedzial za niewinnosc

a to?
https://sadeczanin.info/aktualnosci-pod-paragrafem/art/27053

istne walenie w uja, ebane dziawesy, ręce gnojom poukręcać

:wisz-nu - ale z tego co wiem, to podrywka nie jest nielegalna. Może być co najwyżej używana w nieodpowiedni sposób.

:puzon1 - Cygan bez rąk to Cygan godny zaufania

:wegos nie mówi się cygan, tylko Polak romskiego pochodzenia ...
Tak jest prawidłowo

I nawet śpiewać już podobno trzeba:

Dziś prawdziwych Polaków romskiego pochodzenia już nie ma...

https://www.youtube.com/watch?v=TcwnWTv1u-A