Jadę sobie w terenie zabudowanym 50km/h.
Jakieś 50 metrów przed pasami jakiś 12latek próbuje przebiec przez jezdnię. Ja mam do niego jakieś 50 metrów. Nastolatek zauważa szansę. Ja widząc to, powoli zwalniam.
Skubaniec robi jak w kreskówkach. Stoi w miejscu machając nogami. Mam do niego jakieś 20 metrów.
K*rwa. Jak on to zrobił, że się wyjebał po przebiegnięciu 1 metra. Jakieś 10 metrów przed samochodem
Jakieś 50 metrów przed pasami jakiś 12latek próbuje przebiec przez jezdnię. Ja mam do niego jakieś 50 metrów. Nastolatek zauważa szansę. Ja widząc to, powoli zwalniam.
Skubaniec robi jak w kreskówkach. Stoi w miejscu machając nogami. Mam do niego jakieś 20 metrów.
K*rwa. Jak on to zrobił, że się wyjebał po przebiegnięciu 1 metra. Jakieś 10 metrów przed samochodem