pewnie nawet jednego cukieraska jej nie zostawiłeś
You Bastard!
--
gdyby zdarzyło mi się kiedyś mknąć z prędkością większą niż trzysta tysięcy kilometrów na sekundę i doścignąć światło sprzed wieków, to może bym się przeniosła w czasie do starożytnego Egiptu lub cesarstwa rzymskiego? Ale co bym tam robiła? Właściwie nikogo tam nie znam...
Ja jestem jeszcze gorszy. Normalnie niczym Joseph Fritzl. Niedość, że ją wykorzystałem rozebrałem, to w dodatku zamknąłem ją w piwinicy i siedzi tam do teraz... Trochę tam pobędzie.