Znany tekst, ale idealnie tu pasuje: jakbym zeżarł cały alfabet literek z makaronu, to wysrałbym sensowniejszą wypowiedź niż tą Długopisa i tej jego żony.
Niech dalej zbierają końskie kupy, do tego tylko są zdolne.
--
Niektórzy miłośnicy najlepszego narodu na świecie zupełnie przypadkiem są pzprowskimi synalkami, którzy się na Polsce w latach 90 uwłaszczyli - co sami przyznali.
Och, a rano Andrzej Dera mówił, że prezydent "przebywa w miejscu odosobnienia i z tego co wiem nie ma takich warunków, żeby w jakiś tam sposób przeprowadzać transmisje w tej chwili". Cud jakiś
--
Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
- Co to jest słoń?
- Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia. Nie dzięki przyznawaniu się do ignorancji od czterdziestu lat cieszyła się sławą znawczyni natury.
:discordia tak, polubił jej wpis na instagramie, w którym odniosła się do wyroku TK i choć oględnie, ale przyznała, że prawo nie powinno odbierać ludziom wolności. I jak widać, aktywność prezydenta na portalach społecznościowych powinna być dla nas opiniotwórcza
--
Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
- Co to jest słoń?
- Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia. Nie dzięki przyznawaniu się do ignorancji od czterdziestu lat cieszyła się sławą znawczyni natury.
--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia?
Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/
:specialek widziałam dzisiaj na twitterze, że nęcili go do aktywności oposem, ale oposa chyba już zna, bo się nie odezwał. Powinni spróbować z jakimś innym Może np. tchórzofretka? Albo osioł?