Algorytm jest prosty:
weź kartkę
złóż kartkę na pół
rozłóż kartkę
złóż kartkę na pół
rozłóż kartkę
złóż kartkę na pół
rozłóż kartkę
złóż kartkę na pół
rozłóż kartkę
złóż kartkę na pół
rozłóż kartkę
złóż kartkę na pół
rozłóż kartkę
złóż kartkę na pół
rozłóż kartkę
złóż kartkę na pół
rozłóż kartkę
złóż kartkę na pół
rozłóż kartkę
złóż kartkę na pół
Koniec algorytmu
Wiszisz mi 10 piw
1 x = 0
2 zegnij kartkę
3 rozłóż kartkę
4 x=x+1
5 Jeśli x =10 idź do 6, w przeciwnym razie idź do 2
6 Koniec, debeściak stawia piwo i w czasie gdy je sączymy destyluje zacier na resztę wieczoru
ale wyście uparci z tym rozkładaniem tej kartki ma być złożona 10 razy wpół i nie rozkładana no następnie jak juz ktoś coś takiego zrobi to podam adres i wysłać można nawet za pobraniem
jak zobaczę piwo wyślę i nie bujam !!! .......(bo kumpel stawia 20 piw jak mu coś takiego przyniosę he he)
a wpół to znaczy, że zgięcie kartki musi dzielić pole kartki (czy to już złożonej czy jeszcze nie) na 2 równe połówki i wisi mi czy będzie to kwadrat, prostokąt, trójkąt, (czy nawet koło) byleby były te 2 równe połówki