więc odsypiam w dzień, a to nie jest dobre wyjście.
Sobie obejrzałam, całkiem nieświadoma niebezpieczeństwa, ósmy bodajże odcinek American Horror Story: Hotel. No i tam, oprócz zwykłych wanien rozchlustanej krwi, zobaczyłam chłoptasia, który przyszedł do hotelowego pokoju, by grać Głównego Bohatera w pornosie. Oprócz głównego bohatera była również Główna Bohaterka, a jakże. Oraz Kamerzysta, Producent i Reżyser. W tej samej osobie. Ale nie to jest ważne w mojej bezsenności, rozpisuję się niepotrzebnie.
Chłoptaś GB był uwidoczniony w króciutkiej, ale jakże dla mnie niepojętej scenie, w której trzymał prawie w samych gaciach wylot od suszarki. Włączonej.
I teraz kwestia, która z mych, prawie nie skazanych zmarszczką czasu powiek, sen od przedwczoraj spędza:
po kiego do kurffy nędzy licha?! Żeby mu się loczki ładnie układały?
Merytoryczne, niemerytoryczne... Każda odpowiedź mile widziana, byle by mnie na internetowe kresy nie zapędziła, bo resztki rozsądku muszą mi starczyć do samiutkiej starości. Tej prawdziwej
Sobie obejrzałam, całkiem nieświadoma niebezpieczeństwa, ósmy bodajże odcinek American Horror Story: Hotel. No i tam, oprócz zwykłych wanien rozchlustanej krwi, zobaczyłam chłoptasia, który przyszedł do hotelowego pokoju, by grać Głównego Bohatera w pornosie. Oprócz głównego bohatera była również Główna Bohaterka, a jakże. Oraz Kamerzysta, Producent i Reżyser. W tej samej osobie. Ale nie to jest ważne w mojej bezsenności, rozpisuję się niepotrzebnie.
Chłoptaś GB był uwidoczniony w króciutkiej, ale jakże dla mnie niepojętej scenie, w której trzymał prawie w samych gaciach wylot od suszarki. Włączonej.
I teraz kwestia, która z mych, prawie nie skazanych zmarszczką czasu powiek, sen od przedwczoraj spędza:
po kiego do kurffy nędzy licha?! Żeby mu się loczki ładnie układały?
Merytoryczne, niemerytoryczne... Każda odpowiedź mile widziana, byle by mnie na internetowe kresy nie zapędziła, bo resztki rozsądku muszą mi starczyć do samiutkiej starości. Tej prawdziwej
Ostatnio edytowany:
2016-02-22 21:32:05
--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks