« | » |
Redline
Właśnie obejrzałem anime pt: "Redline"
to godzina zajebistości wylewajacej się hektolitrami z ekranu pełna eksplozji, dynamicznych akcji i rozdpierduchy, na skalę porównywalną tylko z Dead Leaves. Ogrom plastkowej przesady, który miło się ogląda.
Kod HTML wszystkich zdjęć albumu do umieszczenia na dowolnej stronie:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą