W zimie często próbujemy racjonalizować sobie niskie temperatury tym, że przynajmniej nie zachorujemy, bo oberwie się wirusom i bakteriom. Tylko ile jest w tym prawdy? Bo przecież to w zimie jest sezon grypowy, więc patogeny jakoś sobie muszą radzić.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą