Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Wielopak weekendowy CLXII

70 775  
11  
Weekendowo witamy się z Wami serią dowcipów wybranych z tygodnia z Kawałków Mięsnych. Dziś alternatywna bajeczka niekoniecznie dla najmłodszych, alternatywny podryw kawiarniany oraz alt... znaczy dziwna kartka z pamiętniczka. I... drogi czytelniku, weekendowo pij z umiarem, żebyśmy przy pierwszym dowcipie nie musieli stawiać

Do sklepu wtacza się totalnie nabzdryngolony facet i zawisnąwszy na ladzie wykłada przed zbaraniałą sprzedawczynią dwie prezerwatywy:
- Jatoupanikupiłem?
- M-m-m-możliwe...
- Aposo?

by nicku

* * * *

- Pańska teściowa już trzeci raz w tym miesiącu ląduje u nas na oddziale toksykologii z poważnym zatruciem grzybami - mówi do gościa ordynator szpitala - Wydaje mi się to podejrzane.
- Panie doktorze, - odpowiada facet - Ta stara krowa chce otruć mnie i jak tylko wraca ze szpitala gotuje sos grzybowy. Tylko, że sklerotyczka się zapomina i zawsze próbuje czy dobrze doprawiła.

by w_irek

* * * * *

W kawiarni pani do pana:
- Chyba nie myśli pan, że uda się panu mnie uwieść tą filiżanką kawy?
- Kelner! Dolewka!

by sharkis

* * * * *

Królewicz po długiej, wyczerpującej podróży zaszedł do niewielkiej restauracji w centrum Paryża. Kelner podał mu specjalność zakładu - żabę w sosie winegret. Gdy królewicz zabierał się do jedzenia żaba wypadła mu z talerza i od uderzenia o podłogę zamieniła się w piękną dziewicę. Królewicz złapał uśmiechającą się do niego pannę za głowę i pizgnął ją jeszcze parę razy o kant stołu. Niestety dziewczyna nie zamieniła się z powrotem w żabę i musiał zjeść ją w takiej postaci...

by w_irek

* * * * *

Jeśli pojawią się u Ciebie pieniądze - natychmiast zjawiają się także dziewczyny. Jak pojawią się dziewczyny - to szybko tracisz pieniądze. Jak stracisz pieniądze - dziewczyny także sobie pójdą. Jak pójdą dziewczyny - natychmiast wracają pieniądze...
Jeśli by w tym zaklętym kręgu pominąć dziewczyny - jacy bylibyśmy bogaci!!!

by oldbojek

* * * * *

Po wygranym przez Polskę meczu z Kostaryką i odpadnięciu przez Polaków z grupy Janas udziela wywiadu:
- Proszę Państwa! Jesteśmy futbolową potęgą! Jak wiele drużyn potrafiło na dwóch kolejnych mundialach zakończyć swój udział wygranym meczem?

by pietshaq

* * * * *

- Dzień dobry Pani, czy mogę zapytać, jakie ma Pani plany na dzisiejszy wieczór? – pyta facet szykowną kobitkę, poznaną przed chwilą na wernisażu.
- Młody człowieku, plany o jakich Pan myśli dwa razy już dzisiaj zrealizowałam...

by sharkis

* * * * *

- Panie Wiśniewski, dlaczego znowu spóźnił się pan do pracy? - pyta kadrowiec
- Bo panie kierowniku spałem dzisiaj "od ściany", jak zadzwonił budzik zacząłem przełazić przez żonę i nie dałem rady.

by w_irek

* * * * *

To był jeden z najpiękniejszych dni mojego życia. Troszkę się spóźniłem z powodu balangi do wczesnych godzin rannych. Gdy otworzyłem drzwi do kościoła, ona czekała już na mnie przy ołtarzu. Wyglądała cudownie. Szedłem w jej kierunku i czułem na sobie uważne spojrzenia zgromadzonych. Gdy byłem tuż obok niej, pochyliłem się i pocałowałem ją czule. Zamknąłem wieko...

by maccko

* * * * *

Dwóch gości siedzi w barze i użala się nad sobą:
- Co za życie! Wymamroczesz parę słów w Urzędzie Stanu Cywilnego i ... klops! Jesteś żonaty!
Drugi mu wtóruje:
- Właśnie! A wymamroczesz parę słów przez sen i ...klops! Jesteś rozwiedziony!

by sharkis

* * * * *

A najlepsza na sobotniego kaca jest szkocka z lodem:

Spotykają się dwie koleżanki ze szkolnej ławy po bardzo wielu latach.
- Cześć!
- Kopę lat...co u ciebie?
- Świetnie wyglądasz!
- To dzięki ostatniej kuracji, którą mi mąż zafundował. Ile lat byś mi teraz dała?
- Przecież mnie znasz i wiesz, że jeszcze w życiu nikomu nic nie dałam.


Jeden z lekarzy, mieszkający w niewielkim miasteczku szkockim, jest autorem rewelacyjnej metody leczenia osób jąkających się. Pacjentowi jest wręczana słuchawka telefoniczna z informacją, że właśnie ma telefon z Australii na jego koszt.

oba by Samorodek


Kolejny odcinek wielopaka dobiegł końca.  Jeszcze tylko zerkniemy, z czego śmiali się bojownicy JM 100 wielopaków temu:

Julia jak zwykle stała na balkonie. Czekała. Powoli zapadała noc, a jego nie było. Wyglądała go już od kilku dni, skubiąc ze zniecierpliwienia i tak już porwane firanki. Zazwyczaj stawał pod oknem i głośnym okrzykiem obwieszczał swoje przybycie. Tym razem jednak mocno się spóźniał. Kiedy już miała zamknąć okno i udać się na spoczynek, usłyszała jego - wywołujący drżenie serca - mocny, męski głos:
- PANI JULIO!!! RENTA!!!

by Pjamross

* * * * *

Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, bardzo swędzi mnie między palcami u nóg.
- Między którymi?
- Między dużymi

by robal

* * * * *

Babcia Czerwonego Kapturka siedzi sobie spokojnie w swoim domku i nagle słyszy, że ktoś puka do drzwi.
- Kto to może być? - myśli sobie - Przecież Czerwony Kapturek już dzisiaj mnie odwiedził. Muszę to sprawdzić!
Podchodzi do drzwi i spogląda przez dziurkę od klucza... patrzy, patrzy... a tam wyprężony "czerwony kapturek"... pana gajowego.

by Samorodek


I to by było tyle na dziś. Ciągle za mało? Tutaj znajdziesz 
161 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego Miłej zabawy! ;)

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!
1

Oglądany: 70775x | Okejek: 11 osób


Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

26.04

25.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało