Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Monitor - zawsze robi na złość!

18 474  
4   11  
Wejdź do Monster Galerii!Niezależnie co nawali w komputerze - 9 na 10 pracowników i tak uderzy ręką w bok monitora... oczywiście, żeby naprawić usterkę. Oto kilka historyjek poświęconych tej części komputera.

10.
Do serwisu zadzwoniła kobieta, której wymieniono komputer na nowszy. Wcześniejszy był prawie zabytkiem. Pani powiedziała, że jej monitor dziwnie wygląda i czy musi do niego dokupić antenę? Odpowiedziałem jej: Nie, no skąd? Przecież tam jest już kabel...

9.
Informatyk:
Proszę nacisnąć przycisk start.
Klient: Jaki start?
Informatyk: Na dole, po lewej stronie w rogu jest taki przycisk z napisem start.
Klient: Nie ma takiego przycisku.
Informatyk: Używa Pan Windows NT, prawda?
Klient: Tak. Dobra przycisk jest, ale po prawej stronie i do tego z zieloną lampką. Mam go nacisnąć?
Informatyk: Nie. Proszę Pana to jest przycisk zasilania monitora. Czy ma Pan na dole ekranu szary pasek zadań na który można najechać kursorem myszki?
Klient: Nie ma szarego paska. Jest biały i otwiera się i w środku są przyciski.
Informatyk: Nie, proszę Pana. Na ekranie, to taka część monitora, czy jest tam szary pasek...
Klient: Aaa, na ekranie? Są jakieś znaczki. Jeden wygląda jak słoneczko, ale nie mam zielonego pojęcia do czego służy...
8.
Wysłano praktykanta, aby zamontował nową kartę graficzną w komputerze klienta. Zdesperowany chłopak, zadzwonił do bazy i spytał gdzie ma włożyć tę j*baną kartę, bo rozkręcił już cały monitor a tu ani śladu slotu...

7.
Klient:
Czy ten monitor jest z najnowszą wersją Internetu?

6.
Pracuję jako informatyk w dużej firmie. Jestem naprawdę dobrym fachowcem, tak więc sporo osób tutaj jest przekonane, że monitor działa w dwie strony i w dowolnej chwili mogę zaglądać do ich biur. No cóż... podtrzymuję tę wiarę mówiąc na zakończenie: „Pozwolę sobie zauważyć, że ślicznie dziś Pani wygląda...”. Prawie widzę jak oblewają sięrumieńcami...

5.
Do serwisu zadzwoniła kobieta i spytała, dlaczego system wyświetlania na jej monitorze nie działa. Po dłuższej rozmowie okazało się, że Pani chciała pograć w pasjansa przesuwając karty palcem po monitorze...

4.
Pewien gość w sklepie chciał kupić szesnastocalową kartę graficzną. Zapytałem czy nie ma czasem na myśli monitora. Odpowiedział, że tak – chodzi o monitor. Potem spytał czy musi kupować nowy i czy nie da się tego podrasować na 16”...

3.
Klient:
Co Pan robi?
Informatyk: Zmieniam Panu monitor z 15” na 17”.
Klient: Super! Czy mój komputer będzie teraz działał szybciej?

2.
Klient:
Mój monitor faluje...
Informatyk: Hmmm... Jest włączony prawda?
Klient: Eee... hmm.. taaa... no nie.
Informatyk: Proszę Pana, czy dobrze się Pan czuje?
Klient: Taaa... pewnie...
(click)

And the winner is...

1.
Klient:
TEN MONITOR NIE DZIAŁA!
Sprzedawca: A w czym jest problem?
Klient: WE WTYCZCE BRAKUJE JEDNEGO BOLCA!
Klient zakupił monitor 14”. Jak większośc kabli, tak i w tym brakowało kilku pinów. Wytłumaczyłem mu, że to normalne. Na co Pan wykrzyczał:
Klient: ZAPŁACIŁEM ZA CAŁY MONITOR I MAJĄ BYĆ WSZYSTKIE BOLCE!


Zobacz też pozostałe sprzęty biurowe:
CD-ROM, fax lub drukarkę.

Tłumaczenie © Kozak & JoeMonster.org
Kopiowanie wskazane z podaniem źródła.
 


Oglądany: 18474x | Komentarzy: 11 | Okejek: 4 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

26.04

25.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało