Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 7289 osób, w tym 928 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik azy3
Czy wiesz jaki jest najpopularniejszy przebój filmowy w Polsce? Którego jeden odcinek oglądało nawet 10 milionów Polaków? Nie, to nie Shrek, ani Titanic, to lekarski serial "Na dobre i na złe". Zupełnie przypadkiem wpadł nam w ręce scenariusz odcinka 20034...
Do szpitala w Leśnej Górze trafia Renata Beger. Ma poważne kłopoty ze wzrokiem po tym jak całe noce przygotowywała się do matury.
Dr Burski po konsultacji z Dr Walickim dochodzi do wniosku że niezbędna jest operacja usunięcia kurwików z oczu pacjentki. Renata jest zrozpaczona. Żąda aby Burski dodatkowo skonsultował wyniki badań ze specjalistami z zachodu. Proponuje Anana Kofana.
Tymczasem wieść o kłopotach zdrowotnych posłanki dociera do przewodniczącego Leppera. Wsparty kilkunastoma chłopami z pobliskiej wsi Lepper wdziera się na oddział i urządza blokadę sali na której leży Beger.
Przewodniczący żąda widzenia się z Dr Burskim. Obiecuje zerwanie blokady pod warunkiem że szpital spełni jego postulaty.
Piękny Marian (3:08)
Hej! :)
Blondynka (3:09)
Hej! :)
Piękny Marian (3:10)
Jesteś blondynką?
Blondynka (3:10)
Tak, naturalną blondynką. :)
Piękny Marian (3:11)
Pojechałabyś ze mną na wycieczkę?
A dalej to było tak:
BOROWSKI O PIERDZISZEWSKIM
Lider SDPL Marek Borowski o poparciu dla rządu:
Nasze "tak" dla Belki było bezinteresowne. Może trudno w to uwierzyć, ale nie uzależniliśmy poparcia od tego, czy jakiś Pierdziszewski dostaje posadę w Pcimiu Dolnym.
BIAŁORUSKIEGO SIĘ NAPIŁ?
Andrzej Lepper o wyborach na Białorusi:
Wszystko było w porządku (...). Uwagi mogę mieć do tego, że w lokalach wyborczych była milicja (...) w budynkach, gdzie były lokale wyborcze, były bary, sklepy i sprzedawano piwo.
NIECH ŻYJE ROKITA!
Lech Wałęsa o Janie Rokicie:
- Nić tu po mnie.
Dzień pierwszy
Wczoraj w przedszkolu Gruby Artur powiedział, że już wie, co dostanie od Mikołaja.
Jego mama się wygadała, że dostanie wielkie gówno. Gruby robił sobie strój Batmana na balangę i wycinał dziury na oczy w jakiejś szmacie, kiedy jego stara wpadła do pokoju i kazała mu myć ręce przed kolacją (wszyscy wiedzą, że on kocha grzebać w nosie, ale myślałby kto, że mu koza kolację zeżre - he he). Jak go zobaczyła, to podobno jej szczęka opadła i właśnie wtedy chlapnęła jęzorem o tym prezencie. Zawsze wiedziałem, że babki są tentego, ale - kurde frans, nie aż tak...
Najpierw trują o myciu rąk, za chwilę gadają o prezentach, a zaraz potem o jakiejś kiecce, co kupiły na Sylwestra. Dziwne, bo ani ja, ani żaden z chłopaków nie widzieliśmy faceta w sukience. Ksiądz się nie liczy, bo tata Letkiego Mańka mówi, że to nie chłop, chociaż raz w roku to i księdzu wolno. Nasz ksiądz chyba może częściej, bo zawsze jak go widzę, to mu nogawki od spodni spod tej kiecki wystają. To chyba jakaś epidemia jest, albo Mikołajowi się kibel zapchał, bo dzisiaj moja mama też się wygadała, że dostanę gówno. To niesprawiedliwe, Gruby Artur ma dostać wielkie... ale może się podzieli...
Tradycyjnie już zapraszamy na zajęcia ASN (Autentycznej Szkółki Niedzielnej). W dniu dzisiejszym m.in. wykłady z następujących zagadnień: prawdziwa geneza wymiany plików P2P, tarcie fal radiowych oraz nieznany dotąd rodzaj pożywienia popularnych ptaków.
BILECIKI
Przychodzi facet do kolektury z kuponem i pokazuje facetowi obsługującemu ów przybytek:
- Panie popatrz pan, jakbym te dwie ostatnie cyfry skreślił parę oczek wyżej, a tą 13 przesunął o kilka miejsc to by wpadła szóstka jak nic!
Po tym stwierdzeniu skreśla nowe liczby i zabiera nowy kupon i wychodzi.
Jednak po kolejnym losowaniu przychodzi znów i mówi:
- No zobacz pan, dałbym te 2 cyfry bardziej po skosie i normalnie jeszcze bym w innym miejscu dał zamiast 15 dziewiątkę i bym się nosił jak burżuj!
"Puszcza" kolejny kupon i wychodzi, wraca po kilku dniach:
- No zobacz pan, jakbym tak te dwie liczby bardziej na lewo skreślił i te dwie ostatnie dał wyżej to już bym wygrał, tak blisko było!
A na to pan z totolotka prostuje lewą rękę podnosząc ją do góry i mówi:
- Panie, widzisz pan te kłaki?
- No widzę...
- Jakby mi tu wisiały dwa jajca to bym miał największego k*tasa w mieście!
by Qshyhoo (koszulka)
* * * * *
Pani kazała narysować dzieciom bohaterów ulubionych bajek. Po pewnym czasie podchodzi do Jasia i pyta:- Jakich bohaterów wybrałeś, Jasiu ?
- Zajączka i wilka.
Pani spogląda na rysunek i mówi:
- Ale tu jest wilk robiący kupkę pod krzaczkiem. A gdzie zajączek ?
Piątek, godz. 21.00:
"No, to dokończymy w sobotę".
I to taki żarcik miał być.
*****
Znam też pewnego "szefa", który wybierał najlepsze zdjęcie spośród sześciu takich samych odbitek. Wielokrotnie...
*****
- Idź sprawdź, czy Cię nie ma w pokoju obok...
*****
- Ty pisz, a ja będę skreślał.
*****
Pracowałem kiedyś w Spółdzielni Mieszkaniowej, zajmowałem się łagodnym odrzucaniem wkur***onych lokatorów wszelakimi problemami. I któregoś dnia Szef wzywa mnie i zapodaje mi takie polecenie służbowe:
UTRZYMANKA
1. Utrzymanka przyjmuje bez ograniczeń zobowiązujące prezenty.
2. Utrzymanka wypełnia bez wahania zobowiązania narzucane prezentami.
3. Utrzymanka demonstruje swoje niezadowolenia z prezentu w stosunku do zobowiązań (jeśli ma to zastosowanie).
4. Utrzymanka z ochotą podejmuje wszelkie działania wynikające ze zobowiązań.
5. Utrzymanka nie domaga się niczego poza zobowiązującymi prezentami.
6. Utrzymanka (jeżeli ma to zastosowanie) potęguje działania wynikające ze zobowiązań.(ortografia i interpunkcja zgodna z oryginałem)
Uczennica klasy 5, temat pracy: "Życie dzieci z końca XIX wieku na podstawie omawianych nowel".
"Dzieci z naszej szkapy, byli dla wszystkich bardzo dobre. Wacek był bardzo dobry, też dla wszystkich. Gdy Wacek i jego przyjaciele niemieli co robić poszli na spacer spotkali szkape, chłopcy byli bardzo zdziwieni, co to za człowiek. Szkapa niemiała przyjaciół szukała ich, ale nie mogła ich znaleźć. Gdy chłopcy wrócili już, ze swojego spaceru byli bardzo zaciekawieni, co to była za szkapa. Chłopcy jeszcze nie wiedzieli jak ta szkapa ma na imie. Następnego dnia, gdy chłopcy znowu poszli na spacer myśleli, że znowu spotkają tam szkape no i spotkali tam szkape no i spotkali tam szkape i wkońcu się za szkapą zaprzyjaźnily szkapa była bardzo zadowolona, że w końcu znalazła swoich przyjaciół i była bardzo szczęśliwa, że nareszcie naprawdę znalazła swoich najlepszych przyjaciół i Wacek i jego przyjaciele oraz szkapa byli najlepszymi przyjaciółmi."
Ta sama autorka co opowiadania o szkapie. Temat: "Przygoda Pinokia, która mnie najbardziej rozśmieszyła lub zasmuciła."
NAPSTER
No longer A Possible Solution To Escape Record-buying
TWAIN
Technology Without Any Important Name
PCMCIA
People Can’t Memorize Computer Industry Acronyms
ISDN
It Still Does Nothing
APPLE
Arrogance Produces Profit Losing Entity
SCSI
System Can’t See It
DOS
Defective Operating System
- A ja zostałem dziś zaatakowany chrupką! Wracałem do domu ze szkoły , około 15, gdy nagle zza rogu jednego z budynków wyskoczył na mnie napastnik uzbrojony w chrupkę! Podkreślam, że była to chrupka kukurydziana o smaku serowym. Poniosłem lekkie obrażenia klatki piersiowej oraz liczne siniaki, obecnie leżę w szpitalu. Napastnik za swój atak z pokarmem w ręku został zatrzymany i znajduje się obecnie na komisariacie policji.
- To skandal! Żeby tak w biały dzień chodzić z chrupką po ulicy!
- Ba, żeby to była zwyczajna chrupka! A tu serowa! Nie wiem, jakim lizakiem dostał Bowie, ale mam nadzieję, że nie był truskawkowy, bo długo nie zaśpiewa. Wypisali mnie już ze szpitala, a napastnik dostał pół roku więzienia za posiadanie chrupki bez zezwolenia .
- To prawda, obecnie ciężko jest bez strachu wyjść na ulicę. Wczoraj koło południa widziałem, jak pewien facet potraktował jakiegoś chłopaka la
Modlitwa dziewczyny
Panie,
Zanim położę się spać,
Modlę się o faceta, który nie jest kaleką,
Przystojnego, mądrego i silnego,
Którego ptaszek jes długi i twardy.
Takiego, który pomyśli zanim coś powie,
I dzwoni kiedy obieca.
Modlę się żeby dużo zarabiał,
A gdy będę wydawać jego forsę, nie będzie się wściekał.
Będzie przysuwał mi krzesło i przepuszczał w drzwiach,
Masował mi plecy i błagał o więcej.
Och Panie! Ześlij mi faceta, który mnie zrozumie,
I będzie wiedział co odpowiedzieć gdy spytam się czy nie jestem gruba
Takiego, który bedzie się ze mną kochał cały czas,
W kuchni i w lesie, w windzie i na łące!
Poniedziałek
Znów do roboty... Zaledwie zakończyła się poprzednia sesja parlamentu, pamiętam, śpiewaliśmy kolędy i dawaliśmy sobie podarunki pod choinkę, a tu znów już trzeba do roboty. Dzieciaki się śmieją, bo akurat zaczynają się im wakacje, a ja muszę kisić się w ławce. No ale nic, trzeba przecierpieć te dwa albo i trzy tygodnie. Chyba wystąpię o dodatek za pracę w nadgodzinach. Kto to widział tyle tyrać.
Wtorek
Jak gorąco! Odparzyłem sobie pośladki o ławę. Wkurzyło mnie to i rzuciłem pomysł strajku. Oflagowaliśmy się, założyliśmy Poselski Komitet Strajkowy i ogłosiliśmy listę 22 postulatów, bez spełnienia których nie przerwiemy strajku. W razie niespełnienia postulatów zagroziliśmy głodówką rotacyjną, tzn. głodować będą po kolei wszyscy posłowie w godzinach 8-8.15 rano i 02-02.30 w nocy, oraz wszyscy w przerwach między posiłkami. Ci z Ligi Polskich Rodzin głosowali "za", bo w starszym wieku dobrze jest się czasem przegłodzić, ale pod warunkiem żeby głodówkę nazwać postem, bo poszczenie jest jak najbardziej zgodne z wartościami chrześcijańskimi.
Środa
Zachorował kolega z naszego klubu. Mówiłem mu, że langusty z kawiorem nie popija się litrem koniaku! Wysłaliśmy mu życzenia do szpitala: "Drogi kolego, życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. 34 za, 5 przeciw, 2 się wstrzymało".
Czwartek
SPRZEDAM KOBIETĘ:
Data pierwszej rejestracji: luty 1970r.
Pierwszy właściciel, kolor biały, pochodzenie krajowe, używana, brak hamulców, lekko się prowadzi, podgrzewane siedzenie, obniżone sportowe zawieszenie, automatyczne ssanie, dwie poduszki powietrzne, pełen lifting. NIE BITA!
Cena do uzgodnienia
UWAGA: darmowa jazda próbna.
SPRZEDAM FACETA:
Ona: Czy to z panem rozmawiałam 5 minut temu?
Informatyków: Niestety, nie ze mną.
Ona: Och, w takim razie to musiał być ktoś inny….
Klient: Nie mogę znaleźć ikonki „Mój komputer”.
Informatyk: Proszę spojrzeć w prawy górny róg pulpitu (ang. desktop).
Klient: Widzę papier, linijkę, długopis...
Informatyk: Na ekranie!!
Zadzwonił do mnie wujek z dziwnym przypadkiem. Jak tylko załączał się wygaszacz ekranu, pochodził z kilka sekund, a następnie wyłączał się i kursor myszki powoli przesuwała się do góry. Zaskoczony zadzwonił do admina, a ten głąb kazał mu najpierw przeskanować komputer antywirusem a potem przeformatować dysk twardy... No i wujek pyta czy mogę podjechać i pomóc. Zastanowił mnie ten kursor i spytałem wujka, czy czasem kabel od myszki nie ściąga jej z biurka?
Oddzwonił za 5 minut i powiedział, że faktycznie, plątanina kabli wychodząca z komputera ściągała myszkę. A użycie taśmy klejącej zaoszczędziło formatu.
Jakie obleśne rzeczy robią wasi faceci? Na początku było miło i kulturalnie... a teraz jesteśmy prawie dwa lata po ślubie i po czterech latach znajomości i mój mąż potrafi:
- Pierdnąć bez żenady - niby niechcący ale wcześniej mu to się nie zdarzało a teraz bardzo często.
- Dłubie cały czas w nosie - to już bez krępacji - muszę się drzeć na niego żeby przestał i to na chwilę pomaga, a jak tylko się nie patrzę dłubie znowu.
- Miesza sobie w jajkach i drapie się po tyłku (długo i namiętnie).
- Rano wącha skarpetki czy się jeszcze nadają do włożenia.
- Nie myje zębów wieczorem tylko rano.
- Cześc chłopaki! - woła do nich.
Żona na to:
- Co jest, nie odzywasz się do mnie?
* * *
Mąż kiedy odkrył, że żona go zdradza wszedł na dach swojego bloku. Kiedy stał gotowy do skoku jego kolega widząc to krzyczy z balkonu:
- Nie zapominaj, że przyprawiła Ci rogi a nie skrzydła !
* * *
- Czy wchodzisz w intymne kontakty za pieniądze ?
Kobiety z dużym biustem:
- mogą zatrzymać taksówkę/stopa nawet w najgorszy dzień
- mają miłe miejsce na trzymanie drobnych
- sprawiają, że jogging staje się sportem widowiskowym
- zawsze były i będą interesującymi obiektami dla artystów
- leżąc w wannie potrafią utrzymać suche czasopismo
- mają większą siłę argumentów w negocjacjach (zwłaszcza z mężczyznami niższymi od nich)
- zazwyczaj znajdują popcorn jeszcze długo po wyjściu z kina
- zawsze mogą ponieść dodatkowy ciężar (mają go na czym wesprzeć)
- lepiej unoszą się na wodzie
- wiedzą gdzie zaczynać szukanie zgubionego kolczyka
Z archiwów JM |
|